13.07.2022 15:56

Podsumowanie drugiego kwartału 2022 roku w polskim freak-fightcie

Całkiem niedawno zakończył się drugi kwartał 2022 roku. Po raz kolejny sympatycy freak-fightów mogli obejrzeć kilka gal. Bardzo mocną kartę walk przygotowało Fame MMA, doprowadzając m.in. do starcia Xayoo vs Nitro. Tym razem wpadkę zanotowali organizatorzy High League, gdzie w trakcie wydarzenia nie doszło do jednego z najciekawszych pojedynków. Ponadto na rynku zadebiutowała federacja FIST Universe.

Udostępnij
Podsumowanie drugiego kwartału 2022 roku w polskim freak-fightcie

Co działo się w pierwszym kwartale?

Przed przeanalizowaniem drugiego kwartału, warto w skrócie przypomnieć, co działo się na początku roku. Na polskim rynku pojawił się poważny gracz w postaci Prime Show MMA. Pierwsza gala okazała się całkiem udana, choć organizatorzy nieco przeliczyli się przy wyborze hali, gdyż w Atlas Arenie w Łodzi zauważalna była spora liczba pustych miejsc. Dodatkowo federacja zmierzyła się z poważnym problemem wizerunkowym, gdyż na wydarzeniu nie pojawił się Soroko, efektem czego Stifler nie wszedł do oktagonu.

High League z kolei przygotowało bardzo mocny main-event w postaci pojedynku Pashybicepsa i Owcy WK. Ponadto w oktagonie zadebiutował Norbert „Dis” Gierczak, a sporo emocji wywołała również walka Alana Kwiecińskiego z Denisem Załęckim.

Dość przeciętnie, jak na możliwości organizacji, wypadło na początku roku Fame MMA. Galę uratował przede wszystkim Robert Pasut, który okazał się największym wygranym Fame MMA 13. Pionier polskiego freak-fightu wziął sobie jednak do serca sporo krytycznych opinii dotyczących marcowej gali, przygotowując już w maju bardzo mocne wydarzenie.

Mocna odpowiedź Fame MMA

Jeżeli mielibyśmy wybrać najbardziej kompletną kartę walk w dotychczasowej historii polskich freak-fightów, to niewątpliwie mocnym kandydatem byłoby Fame MMA 14. W połowie maja sympatycy zobaczyli wielkie show w Krakowie. Udział w wydarzeniu wzięli m.in. Nitro, Xayoo, Tromba, Gimper, Fagata czy Monika Kociołek. Cała karta walk wyglądała następująco:

  • Wiktoria Jaroniewska vs Laluna
  • Hejter vs Malczyński
  • Alan Kwieciński vs Mateusz Murański
  • Matt Fit Lovers vs AJ
  • Krystian „Krycha” Wilczak vs Wiewiór
  • Piotr Szeliga vs Norman Parke
  • Fagata vs Monika Kociołek
  • Nitro vs Xayoo
  • Gimper vs Tromba

Dlaczego mówimy o najbardziej kompletnej karcie walk w historii freak-fightów? Nie zabrakło głośnych nazwisk związanych z różnymi odbiorcami. Pojawił się członek „Ekipy” – Tromba, a także Gimper, czyli jeden z najbardziej doświadczonych YouTuberów. Dodatkowo zobaczyliśmy starcie osób, które mogą pochwalić się ogromną i jednocześnie bardzo wierną grupą odbiorców. To pojedynek Nitro vs Xayoo.

Nie zabrakło także starcia, które skierowane było przede wszystkim na fanki Fame MMA, czyli walka Fagata vs Monika Kociołek. Federacja postarała się również o zawodników mocno związanych ze środowiskiem freak-fightowym, by tym samym nie podpaść wiernej widowni, związanej z Fame MMA od kilku lat. Takimi zawodnikami byli bez wątpienia Hejter, Malczyński, Alan Kwieciński, Mateusz Murański, Krycha, Wiewiór czy Piotr Szeliga. Do tego grona możemy już zaliczać także Normana Parke’a, choć jak wiadomo, mówimy tutaj o kompletnie innym poziomie sportowym.

Sukces wydarzenia potwierdza fakt, że już pod koniec kwietnia federacja poinformowała o wyprzedaniu biletów na Fame MMA 14. Przypomnijmy, że gala odbyła się w TAURON Arena Kraków, co robi dodatkowe wrażenie.

Jak natomiast wypadło Fame MMA w aspekcie sportowym? Main event, czyli starcie Gimper vs Tromba odbyło się na satysfakcjonującym poziomie, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż był to debiut obu panów. Z dobrej strony zaprezentował się również Xayoo, który nie miał żadnych problemów z pokonaniem Nitro. Nie rozczarowała rzymska klatka, w której zmierzyli się Szeli vs Parke. Ponadto dobry debiut ma za sobą AJ.

Organizatorzy przygotowali mocne wydarzenie. Zobaczmy, jak wypadnie piętnasta gala, która już teraz jest hucznie zapowiadana.

Problemy High League

W pierwszym kwartale dobrze wypadło High League, natomiast dość przeciętnie wyglądała gala Fame MMA. W drugim kwartale zobaczyliśmy zamianę ról. Federacja Malika Montany z pewnością mogła przygotować znacznie lepsze wydarzenie. Po pierwsze, podczas gali doszło do niedopuszczalnych scen w postaci bójek. W Ergo Arenie był olbrzymi chaos, nad którym nie potrafiły zapanować służby odpowiedzialne za ochronę.

To najprawdopodobniej pokłosie obecności Denisa Załęckiego związanego z Elaną Toruń. W środowisku kibicowskim głośno było o złych relacjach Elany z Lechią Gdańsk. W związku z całym zamieszaniem zainterweniowała policja, a walka Denis vs Don Diego została przełożona, efektem czego pojedynek odbył się kilkanaście dni później jako osobny event.

Skupmy się na samej gali. Zobaczyliśmy osiem pojedynków, a karta walk wyglądała następująco:

  • Scarface vs Tarzan
  • Kolar vs Alan Człowieku
  • Alan Kwieciński vs Dawid Załęcki
  • Lukas TV vs Kossakowski
  • Brodnicka vs Kamiszka
  • Lil Masti vs Zusje
  • Robur vs Burneika
  • Alberto vs Dubiel

Main event z pewnością nie był rozczarowaniem. Alberto pokazał spore umiejętności, natomiast Marcin Dubiel wykazał się olbrzymim charakterem do walki. Szybka kontuzja Burneiki spowodowała, że pojedynek Robur vs Burneika trwał bardzo krótko co przy odwołaniu walki Denis vs Don Diego dorzuciło kolejny kamyczek do ogródka.

Wielu emocji nie dostarczyło starcie Brodnicka vs Kamiszka. Swoje zadanie wykonała Lil Masti, która bez większych problemów poradziła sobie z Zusje w hucznie zapowiadanym boksie birmańskim. Odkryciami High League 3 byli bez wątpienia Dawid Załęcki oraz Scarface. Ten drugi działa bardzo aktywnie w kontekście doprowadzenia do walki z Amadeuszem Ferrarim, która na pewno cieszyłaby się sporym zainteresowaniem.

Debiut Fist Universe

Na rynku 17 czerwca zadebiutowała kolejna organizacja. Mowa o Fist Universe, której włodarzem jest znany wszystkim Trybson. Federacja postawiła przede wszystkim na osoby znane z programów reality show. W specjalnym turnieju o milion złotych, który będzie miał swoją kontynuację na drugiej gali, wystąpili m.in.: Kuba Wójcik (Hotel Paradise), Krzysztof Świst (Hotel Paradise), Daniel Jabłoński (Warsaw Shore), Artur Sargsyan (Hotel Paradise) czy Maciek Szczukiewicz (Warsaw Shore).

Zobaczyliśmy także walkę zawodników znanych z innych federacji. To Filip Zabielski oraz Cesarz Narcyz. Nowością federacji była formuła slapp ass, w której wystąpiły m.in. Dagmara Szewczyk i Julia Madaj. Czy sam pomysł wypalił? Można mieć spore wątpliwości. Nie jest to raczej receptura na pozyskanie odpowiednich sponsorów.

Turniej o milion złotych w specjalnej, nieco zmniejszonej klatce oglądało się natomiast całkiem dobrze. Federacja Fist Universe musi natomiast mocno popracować nad marketingiem. Promocja całego wydarzenia była bardzo słaba, a zasięgi oficjalnych kont organizacji są rozczarowujące. Wystarczy powiedzieć, że profil na YouTube do tej pory nie zgromadził nawet 3 tysięcy subskrybentów (czas na 13.07.2022), a wiele materiałów wideo ma po kilka tysięcy odsłon. Najwięcej przypada na pierwszą konferencję – 59 tys. odsłon.

Próba zabłyśnięcia

Choć z pewnością czasy, gdy nowe organizacje pojawiały się na rynku jak grzyby po deszczu powoli mijają, gdyż wielu chętnych przekonało się na własnej skórze, że stworzenie odpowiedniej federacji i zorganizowanie wydarzenia nie jest takim łatwym zadaniem, to nadal co jakiś czas możemy zauważyć nowe pomysły.

Bazują one przede wszystkim na oryginalności. Tak z pewnością można opisać federacje Pink MMA, której główną ideą jest zrzeszanie środowiska LGBTQ+. Na przestrzeni ostatnich miesięcy nie zabrakło także mocno kontrowersyjnego pomysłu, czyli Speluna MMA. W tym wydarzeniu wzięły natomiast udział osoby kojarzone z tzw. pato streamingów.

Co nas czeka?

Trzeci kwartał w kontekście polskiego freak-fightu zapowiada się bardzo ciekawie. Za nami już Prime Show MMA 2, o którym będziemy pisać w odpowiednim czasie. Pierwsze karty odkrywają także High League oraz Fame MMA. W kontekście organizacji Malika Montany mowa o głośnym debiucie Artura Szpilki w tej federacji.

Z kolei Fame MMA ogłosiło już walkę Kacpra Błońskiego z Marcinem Dubielem w klatce rzymskiej i no time limit, a także pojedynek bokserski Sariusa z Marcinem Wrzoskiem. Przed nami ekscytujące miesiące.

Udostępnij
Wojciech Gancarz

Wojciech Gancarz