Najlepiej zarabiający trenerzy piłkarscy
Za sukcesem każdego klubu piłkarskiego stoi trener. Bez odpowiedniego szkoleniowca nawet naszpikowanej gwiazdami drużynie trudno sięgnąć po trofeum. Za kompetencjami idą oczywiście pieniądze. Najlepsi trenerzy mogą liczyć na zarobki porównywalne do topowych piłkarzy na świecie. O jakich kwotach mowa? Kto znajduje się w gronie najlepiej zarabiających trenerów piłkarskich?
Co wpływa na pensje trenera?
W teorii sprawa wydaje się prosta. Jeżeli trener ma wysokie kompetencje, to otrzymuje odpowiednie wynagrodzenie. Na pensje szkoleniowca wpływa jednak kilka aspektów. Nie zawsze jest tak, że największe pieniądze przeznaczone są dla czołowych trenerów. Warto tutaj przytoczyć chociażby przykład Fabio Cannavaro. Włocha całkiem niedawno łączono z pracą w reprezentacji Polski. Choć 48-latek był bez wątpienia wybitnym piłkarzem, to jego kompetencje trenerskie nadal nie zostały odpowiednio zweryfikowane.
Cannavaro potrafił dobrze się ustawić już na początku swojej kariery w roli szkoleniowca. Wystarczy powiedzieć, że Włoch pracował w chińskim klubie Guangzhou Evergrande. Według informacji m.in. Business Insider, jego zarobki opiewały na 12 milionów rocznie. Zaledwie kilku trenerów w Europie może pochwalić się taką pensją.
I tutaj przechodzimy do pierwszego czynnika, który poza kompetencjami, wpływa na pensję. Mowa o okolicznościach zatrudnienia. Czasem szkoleniowiec nie musi mieć gabloty wypełnionej pucharami lub wielkiego doświadczenia. Wystarczy oferta z „egzotycznego” rejonu, który być może nie przemawia piłkarsko, ale działa na wyobraźnie w aspektach finansowych. Byliśmy już świadkami kilku takich przypadków. W Chinach oprócz Cannavaro pracowali bowiem m.in. Manuel Pellegrini, Fabio Capello czy znany nam dobrze Paulo Sousa. Xavi swoją przygodę z ławką trenerską rozpoczynał od klubu Al-Sadd SC. Były szkoleniowiec PSG – Laurent Blanc do niedawna pracował w Al-Rayyan SC. Oczywiście każdy z wymienionych szkoleniowców może powiedzieć, że o jego wyborze decydowała chęć poznania innej kultury i piłki. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że najważniejszym czynnikiem były tutaj pieniądze. Jest to oczywiście całkowicie zrozumiale. Podobnie, jak w przypadku dobrych piłkarzy grających niegdyś w Chinach.
Niewielu trenerów jest w stanie utrzymać się na topie przez wiele lat. Jose Mourinho osiągał genialne wyniki w Chelsea, Interze czy Realu Madryt. Jego dwie ostatnie przygody w Manchesterze United oraz Tottenhamie były jednak bardzo przeciętne. Na rynku bez wątpienia można znaleźć kilku szkoleniowców, którym warto zaufać kosztem Portugalczyka.
Tymczasem nadal niektóre kluby sięgają po takich właśnie szkoleniowców, opierając się przede wszystkim na doświadczeniu. Roma zatrudniła Jose Mourinho i zagwarantowała Portugalczykowi jedną z najlepszych pensji na świecie. Czy pieniądze, jakie otrzymuje obecnie „The Special One” są adekwatne do wyników, jaką osiąga z zespołem? Z pewnością można z tym polemizować. Mourinho zdołał jednak zbudować sobie taką markę, że teraz może „odcinać kupony”, otrzymując atrakcyjne propozycje finansowe.
Czas zatem spojrzeć na listę najlepiej zarabiających trenerów na świecie. Kilka nazwisk na pewno nie zaskoczy.
W związku z tym, iż w mediach pojawia się wiele różnych i jednocześnie sprzecznych informacji dotyczących zarobków trenerów, postanowiliśmy sięgnąć po jedno źródło: globehour.com. Kwoty podane w brutto.
10. Jose Mourinho – AS Roma
Na sam początek wspomniany już Jose Mourinho. W kwietniu 2021 roku, Portugalczyk zakończył swoją przygodę z Tottenhamem. Okoliczności rozstania były dość zaskakujące. Londyński klub postanowił zwolnić utytułowanego trenera tuż przed finałem Carabao Cup.
Na nowe wyzwanie Mourinho nie musiał zbyt długo czekać. 59-latek szybko doszedł do porozumienia z Romą i zaczął prowadzić włoski zespół od lipca 2021 roku. Choć ostatnie wyniki Portugalczyka w Manchesterze United oraz Tottenhamie nie były zachwycające, to przedstawiciele „The Special One” wynegocjowali bardzo atrakcyjną umowę. Mourinho zarabia rocznie 9,2 mln euro.
9. Marcelo Bielsa – Leeds United
Przez wielu uwielbiany i podziwiany. Niektórzy z kolei podważają warsztat argentyńskiego szkoleniowca, argumentując to przede wszystkim jego skromną gablotą, w której widnieje jedynie złoty medal za igrzyska olimpijskie zdobyty razem z reprezentacją Argentyny. Marcelo Bielsa to bez wątpienia specyficzny trener. Może z powodzeniem przez kilka lat prowadzić reprezentacje Argentyny czy Chile, by następnie być trenerem Lazio przez raptem kilka dni czy szkoleniowcem Lille przez zaledwie kilka tygodni.
Wygląda na to, że Bielsa znalazł odpowiedni klub na siebie i jest nim Leeds United. Argentyńczyk razem z angielską ekipą zanotował awans do najwyższej klasy rozgrywkowej i utrzymuje się w Premier League, grając całkiem atrakcyjny, a czasem nawet i szalony futbol. Specyfika pracy Bielsy przekłada się także na jego relacje z zarządem. Z reguły jesteśmy świadkami kilkuletnich kontraktów na linii trener – klub. Tymczasem Bielsa w Leeds przedłuża swoją umowę o raptem dwanaście miesięcy.
Aktualnie na mocy porozumienia Marcelo Bielsa ma inkasować rocznie 9,5 miliona euro.
8. Carlo Ancelotti – Real Madryt
Ten powrót wzbudził spore zaskoczenie. Carlo Ancelotti przez kilkanaście miesięcy prowadził Everton. Nagle do włoskiego szkoleniowca zgłosił się stary znajomy – Florentino Perez. Carlo nie mógł odrzucić tej propozycji i ponownie został trenerem Realu Madryt. Druga przygoda Ancelottiego z ekipą „Królewskich” nie wypada najgorzej. Real jest liderem LaLiga i ma spore szanse, by sięgnąć po tytuł. Sam Ancelotti ma zarabiać 11 milionów euro.
7. Brendan Rodgers – Leicester City
Kolejne nazwisko, którego obecność w tym zestawieniu może wzbudzać pewne zaskoczenie. Nikt nie ma wątpliwości, że 49-latek jest dobrym szkoleniowcem, ale fakt, iż Rodgers znalazł się w czołówce najlepiej zarabiających trenerów wzbudza dyskusje. Tutaj warto spojrzeć na okoliczności. Za sprawą dobrej pracy w Leicester, Brendan Rodgers znalazł się na radarze czołowych angielskich ekip. Szkoleniowca łączono z kilkoma posadami.
Zarząd Leicester nie wyobrażał sobie utraty świetnego trenera, dlatego zaledwie kilka miesięcy po zatrudnieniu Rodgersa zaproponował mu nową umowę do 2025 roku. 49-latek ma zarabiać w ekipie „Lisów” 11,7 miliona euro rocznie.
6. Antonio Conte – Tottenham
Niektórzy trenerzy mają na tyle silną pozycję, że mogą odrzucać naprawdę ciekawe oferty. Takim szkoleniowcem jest Antonio Conte. Włoch po rozstaniu z Interem otrzymał kilka propozycji. Nie przyjął żadnej. Wydawało się zatem, że Conte poczeka z nowym wyzwaniem do sezonu 2022/2023.
Przedstawiciele Tottenhamu zdołali przekonać 52-latka do pracy w londyńskim klubie. Swoją rolę odegrał w tym Fabio Paratici. Obaj panowie mieli okazję wspólnie działać w Juventusie. Antonio Conte ma już za sobą kilka miesięcy pracy w Tottenhamie. Włoch z pewnością zdał sobie sprawę, że jest to zdecydowanie większe wyzwanie niż w przypadku Chelsea czy Interu. Takie poświęcenie wymaga odpowiedniego wynagrodzenia. Conte zarabia rocznie 12 milionów euro.
5. Massimiliano Allegri – Juventus
Skoro poruszyliśmy temat Juventusu, to naszedł czas, by przedstawić najlepiej zarabiającego trenera w Serie A. Allegri dość długo kazał na siebie czekać. 54-latek w 2019 roku opuścił Juventus po pięciu latach udanej pracy. Przez wiele miesięcy Włocha łączono z kilkoma potężnymi zespołami. Mowa zarówno o klubach z Premier League, jak i LaLiga.
Ostatecznie Allegri zdecydował się na powrót do Juventusu. Ponowna praca w turyńskim zespole nie jest już taka łatwa. Potwierdza to czwarta lokata w lidze i wyraźna strata do lidera. Zgadzają się natomiast zarobki. Allegri ma otrzymywać prawie 13 milionów euro rocznie.
4. Mauricio Pochettino – PSG
Tuż za podium plasuje się Mauricio Pochettino, który od stycznia 2021 roku prowadzi PSG. Praca w paryskim klubie wiąże się z ogromną presją. Argentyńczyk do tej pory wygrał z zespołem Puchar Francji oraz Superpuchar Francji. Głównym celem PSG jest oczywiście Liga Mistrzów. Z tego też powodu zespół wzmocnili tacy gracze jak Messi, Hakimi czy Donnarumma.
Rola trenera tak wielkiego klubu przekłada się na zarobki. Mauricio Pochetttino ma otrzymywać 14,3 miliona euro rocznie.
3. Jurgen Klopp – Liverpool
Obecność tego trenera w czołówce najlepiej zarabiających szkoleniowców nie powinna zaskakiwać. Jurgen Klopp zbudował wielki projekt na Anfield. Z drużyny, która miała problemy z regularnym meldowaniem się w TOP 4 stworzył zespół, który nie tylko nawiązał walkę o mistrzostwo, ale również zdobył tytuł w sezonie 2019/2020. Do tego dochodzi również triumf w Lidze Mistrzów.
Nic dziwnego, że Jurgen Klopp ma zarabiać w Liverpool 17 milionów euro rocznie. Wielu kibiców „The Reds” liczy, że uda się przedłużyć kontrakt niemieckiego trenera. Obecna umowa obowiązuję do końca czerwca 2024 roku.
2. Pep Guardiola – Manchester City
Kolejne nazwisko, które po prostu musiało znaleźć się w ścisłej czołówce. Większość spodziewała się go na pierwszym miejscu. Pep Guardiola jest bowiem uznawany za najlepszego trenera ostatnich piętnastu lat. Trudno z tym polemizować. Sukcesy w Barcelonie, triumfy w Bayernie, a teraz hegemon w Premier League. Gdzie nie pójdzie, tam stworzy coś niesamowitego. Kompetencje Hiszpana muszą przekładać się na zarobki. I tak w rzeczywistości jest. Guardiola zarabia w Manchesterze City 23 miliony euro rocznie. Biorąc pod uwagę fakt, że jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, 51-letni szkoleniowiec może wkrótce otrzymać podwyżkę. No chyba, że sam Guardiola zdecyduje się na zamknięcie projektu w Manchesterze City.
1. Diego Simeone – Atletico Madryt
Nazwisko lidera zestawienia może nieco zaskoczyć. Nikt nie kwestionuje pracy Diego Simeone w Atletico Madryt, gdyż argentyński trener zdołał zbudować zespół, który nawiązał walkę z Realem Madryt oraz Barceloną, sięgając dwukrotnie po tytuł Hiszpanii. Biorąc jednak pod uwagę, jaka różnica jest między Simeone, a Guardiolą, można złapać się za głowę.
Argentyńczyk ma zarabiać 43 miliony euro rocznie. To prawdziwa przepaść nad resztą stawki. Wielu czołowych zawodników może pomarzyć o takim wynagrodzeniu. Czy Simeone zasługuje na takie zarobki? Nie nam oceniać. Można z kolei przypuszczać, że trudno będzie zbliżyć się innemu szkoleniowcowi do takiej pensji.
Czy lista najlepiej zarabiających trenerów na świecie jest nieco zaskakująca? Po części tak. Obecność Rodgersa, Bielsy czy przewaga Simeone nad resztą stawki może wzbudzać zaskoczenie. W klasyfikacji nie zabrakło oczywistych nazwisk, jak chociażby Guardiola, Klopp czy Pochettino.