Złe informacje dla Andrzeja Dudy w kontekście kandydatury w MKOI
MKOl przedstawił plany na najbliższe miesiące. Wynika z nich, że prezydent Andrzej Duda nie może z optymizmem myśleć o członkostwie w tej organizacji, bo jego sprawa się odwleka.
Prezes PKOI Radosław Piesiewicz forsował kandydaturę Andrzeja Dudy na kandydata do MKOl, co nie wywołało entuzjazmu w środowisku sportowym. Pojawił się argument, że do MKOI Polska powinna oddelegować osoby, które mają doświadczenie w wyczynowym uprawianiu sportu, że oni lepiej będą realizować swoją misję niż osoba ze świata polityki.
Stanowisko prezydenta
Prezydent kontrargumentował, zaznaczał, że „jest dobrze znany w środowisku MKOl i od wielu lat angażuje się w kwestie związane z olimpizmem”.
MKOI przekazał, że w styczniu odbędzie się nadzwyczajna sesja Komitetu w Lozannie, wtedy ma zostać wybrany gospodarz V Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży. Jednak nie dojdzie do głosowania nad kandydaturami nowych członków MKOl. Główne posiedzenie odbędzie się 18-21 marca w Atenach. Wówczas zostanie przeprowadzone głosowanie ws. reelekcji 10 członków MKOl w ramach limitu wieku i wyboru nowego prezesa. Kolejny punkt to dyskusja na temat nominacji Tony’ego Estangueta na członka Komitetu. Natomiast nie ma mowy o głosowaniu ws. kandydatury Andrzeja Dudy.
Według ustaleń „Przeglądu Sportowego” głosowanie ws. prezydenta RP może zostać przeprowadzone w 2026 roku podczas posiedzenia MKOl dotyczącego igrzysk zimowych w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo.