Ronaldinho inwestuje w piłkę nożną w USA i robi furorę w Nowym Jorku
Na początku obecnego stulecia Ronaldinho Gaucho był czarodziejem futbolu, dzięki któremu w piłce nożnej zakochały się miliony ludzi z całego świata. Grał dla PSG, Barcelony i Milanu. Teraz piłkarz, który był nie tylko wirtuozem, ale też lekkoduchem, co wyhamowało jego wspaniałą karierę, dokonał ciekawej inwestycji.
Brazylijczyk został właścicielem klubu piłkarskiego Greenville Triumph SC, który istnieje od sześciu lat. Do tej pory jego właścicielami byli Joe Erwin i William M. Webster. A teraz dołączył do tego duetu Ronaldinho i cała trójka będzie zarządzać amerykańskim klubem.
Great days in New York! I am very honored to be here at the podium and ring the Closing Bell at the @NYSE!
It was great to chat with you guys and see closely how it works such an important place to the financial world. 🇺🇸🤙🏾 pic.twitter.com/D7lUJ4sT9l
— Ronaldinho (@10Ronaldinho) October 10, 2024
Perypetie nieokiełznanego Brazylijczyka
Ronaldinho nie próżnuje po zakończeniu kariery. Miał już wzloty i upadki, na pewno chluby nie przynosi mu odsiadka w paragwajskim więzieniu za sfałszowanie dokumentów. Swego czasu odcinała się od niego Barcelona, w której przed laty czarował, ponieważ poparł wówczas kontrowersyjnego polityka, byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro. A to nie koniec przygód ekscentrycznego Ronniego, bo warto przypomnieć, że niegdyś stracił brazylijski paszport za budowanie platformy rybackiej w strefie ochronnej jeziora Guaíba. Jak widać, Ronaldinho jednak wychodzi na prostą i zajął się inwestycjami w futbol, który dzięki niemu był tak radosny i finezyjny…
fot. Ronaldinho
