21.09.2024 23:45

FIFA ma kłopoty. Chodzi o prawa tv i pozyskanie sponsorów

Prezydent FIFA, Gianni Infantino, podczas wideokonferencji zapewnił światowych nadawców, że miasta w USA, które będą gospodarzami przyszłorocznych Klubowych Mistrzostw Świata w piłce nożnej, zostaną ogłoszone przed końcem września. Zgodnie z informacjami "The Athletic", do tej pory nie doszło do podpisania żadnych umów z telewizjami czy sponsorami.

Udostępnij
FIFA ma kłopoty. Chodzi o prawa tv i pozyskanie sponsorów

Infantino zamierza wywrzeć dodatkową presję na organizację, aby w ciągu najbliższych 10 dni zakończono negocjacje z miastami i stadionami w USA. Pomimo tego, że turniej jest zaplanowany na okres od 15 czerwca do 13 lipca 2025 roku, FIFA nie podpisała jeszcze żadnej umowy dotyczącej transmisji.

Według anonimowych źródeł z branży, bezpośrednie zaangażowanie Infantino odzwierciedla poważne zaniepokojenie wewnątrz organizacji w związku z nadchodzącą premierą nowego formatu Klubowych Mistrzostw Świata, w których wystąpi 32 zespoły.

Na ten moment FIFA nie ujawniła jeszcze informacji dotyczących nadawców, stadionów, baz treningowych czy sponsorów turnieju, mimo że do jego rozpoczęcia pozostało już tylko dziewięć miesięcy.

Kluby biorące udział w rozgrywkach – takie jak Real Madryt, Bayern Monachium, Manchester City, Paris Saint-Germain i Chelsea – nie otrzymały jeszcze szczegółowych informacji na temat nagród finansowych. Według „The Athletic”, niektóre z największych europejskich zespołów uwzględniły w swoich budżetach kwoty powyżej 50 milionów dolarów, lecz nie jest jasne, jak FIFA zamierza zaspokoić te oczekiwania.

Pomimo zaawansowanych rozmów z potencjalnymi nadawcami dwa miesiące temu, FIFA nie ogłosiła żadnych podpisanych umów. Źródła z branży medialnej wskazują, że oczekiwania finansowe FIFA nie pokrywają się z tym, co platformy telewizyjne i streamingowe uważają za realną wartość. Dodatkowym problemem jest to, że ostatnie fazy turnieju zbiegają się z ważnymi wydarzeniami sportowymi, takimi jak kobiece mistrzostwa Europy w piłce nożnej oraz Wimbledon.

Nadawcy wyrażają wątpliwości co do popularności Klubowych Mistrzostw Świata wśród widzów, a także zwracają uwagę na brak udziału niektórych z najbardziej rozpoznawalnych drużyn, jak Manchester United, Arsenal, Liverpool, FC Barcelona czy AC Milan.

W turnieju nie zobaczymy także Al Nassr z Cristiano Ronaldo, a udział Interu Miami, którego gwiazdą jest Lionel Messi, jest wciąż niepewny. FIFA nie podała również informacji o tym, jak zostanie przydzielone ostatnie miejsce w turnieju. Przewiduje się jednak, że przypadnie ono tegorocznemu zwycięzcy MLS Cup.

fot. Pressfocus.pl

Udostępnij
Adrian Janiuk

Adrian Janiuk