Gdzie zagrają „The Reds”?
Władze Liverpool F.C. wciąż nie podały, gdzie w najbliższej przyszłości będzie grać ich drużyna. Według informacji angielskiej prasy, zespół zostanie na starych śmieciach.
Nowy stadion w Stanley Park miałby kosztować około 400 milionów funtów. Inwestycja była uzależniona od znalezienia sponsora, który mógłby pokryć nawet 40% wszystkich jej kosztów.
Niestety LFC nie udało się zainteresować stadionem żadnej firmy, a to oznacza, że klubu zwyczajnie nie stać na budowę nowego obiektu. Alternatywą jest wydanie 150 milionów funtów na rozbudowę Anfield.
Za tą kwotę mają powstać nowe trybuny główna i północna. LFC nic na tym nie straci, bo nowy obiekt miał liczyć około 60 tysięcy pojemności, a nowe trybuny zapewnią taką przepustowość także staremu stadionowi. Oczywiście różnica będzie znacząca, bo może oznaczać koniec możliwości rozbudowy legendarnego obiektu, co w przyszłości może przynieść więcej strat niż zysków.