UE zbuduje stadion Panathinaikosu?
Władze Aten szukają sposobu na dokończenie budowy nowego obiektu, na którym grać miałby tamtejszy Panathinaikos. Czy z pomocą przyjdzie UE?
Unia Europejska z całą pewnością nie zrobi tego do końca świadomie. Początkowo obiekt miał zostać ukończony przez nowego właściciela drużyny po tym jak Grecja zapadła w kryzysowy letarg finansowy. Inwestor się jednak wycofał, a rozgrzebane fundamenty jedynie straszą.
Teraz władze Aten mają nowy pomysł. Chcą znaleźć pieniądze w programach unijnych. Obecnie trwają rozmowy z Ministerstwem Środowiska nad uwolnieniem pieniędzy z programu JESSICA (dla zrównoważonego rozwoju miast).
Oczywiście nawet jeśli plan się powiedzie, to miasto i tak musiałoby znaleźć jeszcze prywatnego inwestora, który wyłoży z kieszeni brakujące pieniądze. Sam Panathinaikos w takiej sytuacji będzie jedynie wynajmował obiekt, co powinno kosztować klubową kasę około 3-4 milionów euro rocznie.