Aktualności 25 lipca 2024

Zdrowie psychiczne sportowców priorytetem. Francja pamięta o tym podczas IO

autor: Adrian Janiuk
Mijają trzy lata, gdy amerykańska gwiazda gimnastyki sportowej Simone Biles publicznie zmagała się z problemami psychicznymi podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Temat zdrowia psychicznego sportowców przestał być tabu. Francja również nadrabia zaległości w tej kwestii.

Marion Leboyer, psychiatra i dyrektor generalna fundacji FondaMental, oszacowała, że „prawie co trzeci sportowiec na całym świecie ma objawy choroby psychicznej, takie jak zaburzenia lękowe, depresyjne lub odżywiania”.

Dotychczas sportowcy dzielili się swoimi problemami psychicznymi, np. z poolimpijskim przygnębieniem czy depresją, zazwyczaj po zakończeniu kariery. Coraz częściej jednak mówią o tym otwarcie, będąc wciąż aktywnymi zawodnikami.

Przykładem jest Simone Biles, która od igrzysk w Tokio, gdzie zmagała się z atakami „skrętów”, często mówi o znaczeniu dbania o zdrowie psychiczne i podkreśla rolę terapii.

Podobnie postępują inni sportowcy. Słoweńska wspinaczka sportowa Janja Garnbret zwróciła uwagę na zaburzenia odżywiania w swojej dyscyplinie, gdzie młodzi zawodnicy mają tendencję do anoreksji i bulimii, dążąc do zmniejszenia wagi. Międzynarodowa Federacja Wspinaczkowa, pod presją, wprowadziła nowe przepisy monitorujące zdrowie zawodników.

Francuska Federacja Rugby (FFR) ogłosiła plan lepszego zapobiegania i leczenia depresji, która może sprzyjać uzależnieniom.

Julien Dubreucq, psychiatra i członek FondaMental, wyjaśniał w rozmowie z AFP, że „ogólnie rzecz biorąc, sport na wysokim poziomie nadaje życiu sens, a zawodnicy rzadziej miewają myśli samobójcze. Jest to jednak grupa, w której częściej występują zaburzenia lękowe, depresja i zaburzenia snu”.

Francja nie była dotąd liderem w kwestii zdrowia psychicznego, ale jak przyznała była florecistka Astrid Guyart, „wiele się w tej kwestii zmieniło”. Obecnie Guyart jest sekretarzem generalnym Francuskiego Komitetu Olimpijskiego i podkreśla, że „staramy się dorównać innym krajom, które już dawno uwzględniły wymiar psychologiczny”.

fot. Pressfocus.pl