13.07.2024 12:19

Rezerwy Lecha zagrają z izraelską drużyną. Kibice są oburzeni

20 lipca rezerwy Lecha Poznań mają zagrać z izraelską drużyną – Hapoelem Tel Awiw. Wybór sparingpartnera wywołał kontrowersje na portalu X ze względu na działania izraelskiej armii w trwającej wojnie na Bliskim Wschodzie. Wojna na Bliskim Wschodzie przeraża Izrael został bestialsko zaatakowany przez terrorystów z Hamasu, jednak w odwecie prowadzi operacje, które wzbudzają sprzeciw znacznej […]

Jeden ze sparingów rezerw Kolejorza wzbudził kontrowersje - fot. Lech Poznań

20 lipca rezerwy Lecha Poznań mają zagrać z izraelską drużyną – Hapoelem Tel Awiw. Wybór sparingpartnera wywołał kontrowersje na portalu X ze względu na działania izraelskiej armii w trwającej wojnie na Bliskim Wschodzie.

Wojna na Bliskim Wschodzie przeraża

Izrael został bestialsko zaatakowany przez terrorystów z Hamasu, jednak w odwecie prowadzi operacje, które wzbudzają sprzeciw znacznej części światowej opinii publicznej. Ponieważ Strefa Gazy, w której toczy się ten konflikt zbrojny, jest gęsto zaludniona, w wyniku działań izraelskiej armii zginęło już wielu cywilów, w tym dzieci. Dodatkowo pojawiają się w przestrzeni publicznej twierdzenia, że Izrael stara się blokować nawet pomoc humanitarną dla Palestyńczyków. Przypomnijmy, że na początku kwietnia w ataku rakietowym w Strefie Gazy zginął Damian Soból. Polak był wolontariuszem organizacji World Central Kitchen.

Izraelskie drużyny nie zagrają w Łodzi

Maccabi Hajfa i Hapoel Beer Szewa miały rozegrać mecze europejskich pucharów w Łodzi. Władze miasta nie wydały na to zgody. Decyzja zapadła w czerwcu. Do sprawy odniósł się wtedy na platformie X ambasador Izraela w Polsce dr Yacov Livne. „Dziś ogłoszono, że Łódź zakazała wstępu izraelskim drużynom piłkarskim do miasta po tym, jak skrajnie prawicowi działacze grozili organizatorom. Mówiłem władzom Łodzi, że nie należy ulegać takim groźbom”.

Jednak oburzenie kibiców w Łodzi było tak duże, że, jak można domniemywać, z tego powodu władze tego miasta zrezygnowały z pomysłu, by drużyny z Izraela rozgrywała tam mecze w europejskich pucharach.

Lech jest nieugięty

Tymczasem Lech, mimo protestów kibiców na portalu X (jeden z fanów pyta z przekąsem, czy kolejnym sparingpartnerem będzie Spartak Moskwa – ultrasi poznańskiego i rosyjskiego klubu mają dobre relacje, co oczywiście budzi kontrowersje) nie zamierza rezygnować z rywalizacji z Hapoelem Tel Awiw.

Wypowiedź rzecznika prasowego Kolejorza nie pozostawia wątpliwości… Co ciekawe, na początku lipca Stal Rzeszów mierzyła się w meczu kontrolnym z izraelskim Hapoelem Beer Szewa, którego pokonała 3:1.

fot. Facebook Lecha Poznań

Udostępnij
Bartłomiej Najtkowski

Bartłomiej Najtkowski