Aktualności 5 czerwca 2024

Zielona Góra w dwa lata wydała na Falubaz olbrzymie pieniądze. „Nie chcę mówić, czy za duża”

autor: Adrian Janiuk
Stanisław Bieńkowski, miliarder zajmujący 30. miejsce na liście "Forbesa", jest głównym właścicielem akcji Novy Hotel Falubazu Zielona Góra, ale nie tylko on inwestował duże sumy w klub żużlowy w ostatnich latach. Nowe władze samorządowe miasta ujawniły szokujące informacje.

Okazuje się, że w ostatnich latach urząd miasta przekazał na klub żużlowy 40 milionów złotych z funduszy podatników. Z tej sumy, 13 milionów przeznaczono na nowy park maszyn, a 27 milionów wsparło budżet klubu żużlowego.

O wszystkim opowiedział Adam Urbaniak, który był gościem lokalnego Radia Zielona Góra. Nowy przewodniczący rady miasta, który prywatnie jest wielkim kibicem żużla, omówił istotne zagadnienia związane ze sportem, które również dotyczyły Falubazu.

Przez dwa lata z naszego audytu wydano na Falubaz 27 mln zł. To jest bardzo duża kwota. Nie chcę mówić, czy za duża. Wśród kibiców panowało przekonanie, że to są 2-3 mln zł rocznie – wyznał Urbaniak w rozmowie z Radiem Zielona Góra i dodał: – Żyłem w przekonaniu, że Falubaz dostaje 2-2,5 mln zł dotacji, a prawda jest taka, że obiekt też utrzymuje miasto, a na dodatek klub dostaje dużo więcej – ujawnił.

Sympatycy Novy Hotel Falubazu Zielona Góra martwili się, że po zmianie miejskich władz klub może mieć problemy. Urbaniak rozwiał jednak wszelkie obawy podczas rozmowy w Radiu Zielona Góra.

Wypracowaliśmy już parę założeń, co do klubu. Pierwsze to takie, że nie będziemy podejmować decyzji prawnych. Takie jest też zapewnienie innych partnerów, że w sytuacji kiedy dojdzie do porozumienia i jeśli miasto sobie tego życzy, to ten kapitał i jego proporcje mogą zostać przywrócone. To jest gest, który pokazuje, że nie chodziło o zawłaszczenie klubu, tylko każdy miał swoje powody, obawy i takie były tego reakcje. Jako miasto nikogo nie będziemy pozywać i ani zaskarżać – zapewnił radny.