Ambitne plany kobiecego futbolu. Polska stara się gonić najlepszych
PZPN coraz mocniej stawia na kobiecy futbol. Strategia rozwoju, specjalne kampanie, a także wspólna praca związku i sponsorów sprawia, że o żeńskiej piłce nożnej jest w naszym kraju coraz głośniej. Podczas II Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki w Zakopanem dyskutowano o przyszłości żeńskiej piłki nożnej.
Polski Związek Piłki Nożnej kontynuuje rozwijanie kobiecego futbolu. Niedawno wystartował z kampanią promocyjną nakierowaną na włączanie dziewcząt do gry w piłkę. Jej celem jest udowodnienie, że futbol to nie tylko dyscyplina sportu, ale przede wszystkim arena, z której – bez względu na płeć – wynosi się niezwykłe życiowe doświadczenia oraz przydatne umiejętności.
– Chcemy wykorzystać potencjał, który tkwi w kobiecej piłce nożnej. Liczby się bronią. Średnio 30 tysięcy kibiców oglądało każdy mecz na mundialu. Wartość praw sponsorskich wyniosła 300 milionów. Teraz trzeba działać tak, aby popularyzować dyscyplinę. Jesteśmy w tym projekcie, bo chcemy rozwijać zawodowy sport kobiet. Transmisje telewizyjne w tym pomagają. Firmy patrzą jednak na komercjalizację i upowszechnianie transmisji, dlatego ważne jest włączenie mediów do informowania o meczach ligowych. Chcielibyśmy, aby ten produkt w najbliższych latach był coraz bardziej atrakcyjny – powiedziała Agata Pniewska, dyrektor wykonawczy do spraw sponsoringu w ORLEN S.A.
Już od jakiegoś czasu widoczny jest regularny wzrost zainteresowania kobiecym futbolem. Mecze ORLEN Ekstraligi są transmitowane w TVP Sport, a tym samym dostępne w każdym gospodarstwie domowym w naszym kraju. Na stadionach pojawia się coraz więcej kibiców, a żeńska reprezentacja radzi sobie coraz lepiej. Ma duże szanse na awans do Dywizji A Ligi Narodów.
– Kilka lat temu bardzo cieszyliśmy się, że mecze są transmitowane. Teraz jest to standardem. Mecze reprezentacji są rozgrywane na bardzo dobrych stadionach przy dużej publiczności. Wizerunek dyscypliny jest powiązany z potencjałem marketingowym. Do PZPN przychodzi bardzo dużo propozycji sponsorskich. Pracuję 14 lat w związku i pamiętam, jak ciężko kiedyś rozmawiało się o futbolu kobiecym. Po czasie to się zmieniło – dodał Grzegorz Stefanowicz, dyrektor piłkarstwa kobiecego PZPN
Na krajowe sukcesy czeka jeszcze m.in. Legia Warszawa. Żeńska drużyna na co dzień występuje w trzeciej lidze. Niedawno sięgnęła po Puchar Polski na szczeblu województwa mazowieckiego. Marka przyciąga młode dziewczynki, które chcą rozpocząć swoją przygodę ze sportem.
– Marka Legia Warszawa jest bardzo silna w Polsce. Mamy ogromny potencjał, aby rozwijać kobiecą sekcję. Staramy się pozyskiwać jak najwięcej dziewczynek do gry w naszym zespole. Trenujemy na bocznym stadionie przy Łazienkowskiej. To mocno działa na wyobraźnię dziewczynek, które marzą o wielkich karierach. Ważny jest rozwój, ale musi być w tym też radość. Sekcja kobieca w klubie jest od siedmiu lat. Przedstawiliśmy niedawno nasz biznesplan, który wygląda nieco korporacyjnie, bo chcemy trzymać się naszych celów. Zależy nam na jak największym rozwoju kobiecego futbolu. Mamy wielu sponsorów, którzy chcą pracować z kobietami. Dzięki naszej sekcji mamy duże możliwości do działań marketingowych, czy CSR – przyznała Amanda Moura-Pietrzak, koordynatorka drużyny Legia Ladies.
Coraz więcej męskich klubów W Polsce inwestuje w rozwój żeńskich sekcji. W ORLEN Ekstralidze Kobiet występują Pogoń Szczecin, GKS Katowice, Górnik Łęczna czy Śląsk Wrocław. Na poziomie ORLEN 1. Ligi rywalizują Resovia Rzeszów czy Lech Poznań.
– Dopóki męskie kluby nie zaczną inwestować w kobiecą piłkę, to doścignięcie zachodniej Europy będzie jedynie marzeniem. Chciałbym, aby kluby z pasją i sercem otwierały sekcje żeńskiego futbolu. Jak rozmawiam w kuluarach, to przedstawiciele męskich klubów mówią już o trendzie. Cieszę się, że myślenie się zmienia – komentował Stefanowicz.
– Bardzo ważne są projekty sponsoringowe. Dopóki nie mamy odpowiedniej liczby kibiców, staramy się łączyć Legia Ladies z męską Legią przez media społecznościowe. W tym roku wspólnie oglądaliśmy finał mistrzostw świata, przygotowaliśmy specjalną ofertę sponsorską. Cieszyło się to ogromnym zainteresowaniem, ponieważ po naszym wydarzeniu odbył się mecz Legia – Korona. Wszyscy potem pojawiali się na naszym stoisku. Czasami trzeba szukać innej drogi – przyznała Moura-Pietrzak.
Największe firmy chętnie wspierają związki, ligi czy kluby sportowe. Tutaj również widzimy tendencję wzrostową. ORLEN jest zarówno Sponsorem Generalnym Reprezentacji Polski Kobiet, jak i Sponsorem Tytularnym Ekstraligi Kobiet i 1. Ligi Kobiet.
– Opłaca się inwestować w sport. To najlepsza dźwignia docierania do klientów. Tylko od sponsora zależy, jak wykorzysta potencjał danej dyscypliny. Do każdej umowy podchodzimy indywidualnie. Staramy się wyznaczać kierunek i pokazywać, jak można komercjalizować sport. Piłka nożna kobiet jest nowym projektem, który można rozwijać, biorąc pod uwagę grupę docelową – podsumowała Agata Pniewska.
Materiał powstał dzięki współpracy z ORLEN.
