Za nami pierwszy National Basketball Day
Pierwszy historyczny National Basketball Day dobiegł końca. 48 zespołów (24 dziewczęce i 24 chłopięce) zmierzyły się w warszawskiej hala COS Torwar rywalizując w rozgrywkach mini-koszykówki, kibicując i bawiąc się w sportowej strefie przygotowanej przez KINDER Joy of moving. Pomysłodawcą i organizatorem projektu jest Polski Związek Koszykówki, a sfinansowany został ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Drugi dzień – niedziela – został opanowany przez dziewczynki, które ambitnie i z ogromną pasją walczyły o miano najlepszego temu. Ostatecznie najlepszą okazała się drużyna 1KS Ślęza Wrocław 1.
Nie zabrakło także licznych atrakcji, a wśród nich Mecz Gwiazd z udziałem wybitnych sportowców, dziennikarzy oraz artystów. W drużynie „BIAŁYCH”, prowadzonych przez Mariana Kmitę, wiceprezesa PKOl, dyrektora Polsatu Sport zagrali: mistrzyni Europy koszykarka Katarzyna Dulnik, aktorzy: Bartosz Obuchowicz i Jakub Wieczorek, dziennikarz Bartosz Heller, 400-metrowiec Paweł Januszewski, wicemistrz świata – siatkarz Piotr Gacek oraz trener kadry 3×3 Piotr Renkiel.
Z kolei w zespole „CZERWONYCH”, pod przewodnictwem grającego trenera Radosława Piesiewicza, prezesa PKOl i PZKosz wystąpili: wicemistrz olimpijski, zapaśnik Andrzej Supron, mistrz olimpijski w gimnastyce sportowej Leszek Blanik, wybitny koszykarz Łukasz Koszarek, siatkarz-olimpijczyk Witold Roman, mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów Szymon Kołecki, biegacz 400-m ppł Marek Plawgo, oraz wicemistrzyni olimpijska, łyżwiarka szybka Luiza Złotkowska.
I choć nie wynik był tu dziś ważny, tylko promocja koszykówki i dobra zabawa, to po dogrywce dwoma punktami wygrała drużyna „Białych””.
– To wspaniale móc widzieć, jak tyle młodych ludzi chce grać w koszykówkę, dla których jest to pasja i sposób na spędzanie wolnego czasu. Marzy mi się, aby jak najwięcej dzieciaków grało w koszykówkę, by ta dyscyplina rosła w siłę, a takie inicjatywy z pewnością świetnie ją promują – powiedział Radosław Piesiewicz, prezes PKOl. – Dziękuję naszym partnerom, przede wszystkim Ministerstwu Sportu i Turystyki i wszystkim zaangażowanym w organizację I National Basketball Day – podsumował.
fot. PZKosz