27.07.2023 12:16

Jedna osoba może zdziałać cuda. Marketingowy sukces Chemika Police

Klub z Polic od dłuższego czasu wyróżnia się w mediach społecznościowych. Organizuje nieszablonowe akcje, w nietypowy sposób ogłasza nowe transfery i potrafi dotrzeć do kibiców, ale też samych siatkarek. – Chyba udało nam się dojść do momentu, w którym siatkarki śledzą i lubią nasze social media – powiedział nam Rafał Kuliga z biura prasowego Grupy Azoty Chemika.

Udostępnij
Chemik Police robi furorę w mediach społecznościowych

Ogłoszenie transferu za pomocą sztucznej inteligencji, specjalne sesje zdjęciowe z siatkarkami, wiele pomysłów na „coś nowego” w social mediach, akcje promocyjne, marketingowe i wyznaczanie trendów w swoim środowisku. Grupa Azoty Chemik Police robi to wszystko przynajmniej dobrze. Klub udowadnia, że czasami nie trzeba mieć kilkunastu pracowników i tony sprzętu. Wystarczy odrobina kreatywności, „świeża głowa” i chęć zrobienia czegoś innowacyjnego.

W klubie znajdują się pracownik odpowiedzialny za marketing i sponsorów, dyrektor, który zajmuje się organizacją klubu oraz osoba tworząca dział social media. Jest nią Rafał Kuliga, pomysłodawca wielu akcji klubu z siatkarskiej Tauron Ligi.

Zazwyczaj jestem odpowiedzialny za pomysł, realizację i montaż. Czasem idzie gładko, pomysł przychodzi sam, czasem idzie bardzo trudno i szukam inspiracji. Najważniejszy zawsze jest pomysł, coś, czego można się zaczepić. Od tego momentu praca nabiera tempa. Dlatego zdecydowanie przyjemniej, jak pomysł wpada sam, bo wtedy najtrudniejsze nie jest trudne powiedział nam Kuliga.

W środę Chemik ogłosił transfer Moniki Fedusio za pomocą… sztucznej inteligencji. Nasz rozmówca zdradził, jak do tego pomysłu podeszła sama siatkarka. – Chyba udało nam się dojść do momentu, w którym siatkarki śledzą i lubią nasze social media, więc z namówieniem ich do udziału raczej nie mamy problemu. Czasem trudno jest wytłumaczyć pomysł, No bo jak staje przed tobą siatkarka, a ty mówisz: wideo polegać będzie na tym, ze Chemik rozmawia ze sztuczną inteligencją, która początkowo nie rozumie komend, ale potem udaje się znaleźć ciebie… to brzmi to dziwnie, abstrakcyjnie. Wtedy proszę o zaufanie i na tę chwilę je od dziewczyn otrzymuję – przyznał.

Klub z województwa zachodnio-pomorskiego błyszczy w mediach społecznościowych. Tutaj diabeł tkwi w szczegółach. W czasach TikToka, Instagrama, Facebooka i Twittera czasami ciężko jest się wyróżnić wśród konkurencji. Chemik znalazł na to sposób.

Do kreatywnych wideo trudno o inspiracje z innych kont, bo tak jak wspomniałem, pomysł, czy pewne zaczepienie jest kluczem do sukcesu. Musi być indywidualny, skrojony pod konkretną siatkarkę. Natomiast do normalnej, organicznej pracy, śledzę wiele kont i czerpię z nich inspirację. Na przykład socjale Manchesteru City są znakomite. Masa wartościowych treści, często kilka razy dziennie. Zdjęcia, wideo, rozrywka – wszystko na bardzo wysokim poziomie. Widać, że dział liczy wiele osób i każda z nich zna się na fachu – podsumował Kuliga.

Udostępnij
Jakub Kłyszejko

Jakub Kłyszejko