Adidas nie dostarczył koszulek meczowych do sklepu Legii
Lada moment święta i idealny czas na zrobienie prezentów. Klubowe sklepy powinny mieć w tym okresie żniwa na sprzedaż swoich produktów. Jednak Legia Warszawa będzie miała z tym kłopoty przez dostawcę sprzętu. Adidas nie dostarczył bowiem koszulek meczowych do sklepu klubowego!
Adidas nie dostarczył – Legia ma kłopot
– Pytaliście o dostawę koszulek domowych. Nie mamy dobrych wieści – tak napisała na Twitterze Aleksandra Kalinowska, Legii Warszawa zamieszczając komunikat firmy Adidas. – Z powodu nieprzewidzianych zdarzeń doszło do opóźnień w dostawie klubowych koszulek Legii Warszawa. Rozumiemy frustrację kibiców Legii. Będziemy kontynuować bliską współpracę z klubem, aby znaleźć możliwie jak najlepsze rozwiązanie w zakresie dostarczenia koszulek. Mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować to w najbliższych tygodniach – czytamy oświadczenie producenta na stronie warszawskiego klubu.
Nie da się ukryć, że sytuacja wydarzyła się w jednym z najgorszych momentów dla klubu. Na święta fani ruszają po prezenty, często korzystając ze specjalnych ofert przygotowanych przez klubowe sklepy. Tym razem jednak część będzie musiała się wstrzymać. Legia ma problem nie ze swojej winy…
Wkurzeni kibice
Kibice w komentarzach nie zostawili suchej nitki na producencie odzieży sportowej. Poniżej kilka przykładowych opinii kibiców warszawskiego klubu:
– Kiedy kończy się umowa z Adidasem? Szczerze powiem, że koszulki mają z sezonu na sezon coraz gorszą jakość
– Może czas zmienić dostawcę sprzętu. Nike czy Macron będą mieć lepszy sprzęt czy też bardziej dbać o kibiców i dostawę replik
– Firma Adidas to kiedyś była JAKOŚĆ – teraz zostało JAKOŚ to dostarczymy. Smutne. Czas rozejrzeć się za dostawcą sprzętu, który będzie traktował Legię na zasadach WIN-WIN
Obecna sytuacja do spory kłopot dla klubu. Jednak Adidas również nie wystawia sobie najlepszej oceny takimi poczynaniami. Patrząc przez pryzmat zasięgów Legii na polskim rynku, można powiedzieć, że niemiecka firma sama zrobiła sobie ogromną antyreklamę wśród fanów klubu z największą bazą kibiców.