„Dziki mecz” w Kielcach już w czwartek
Jak zwykle przy okazji ostatniego spotkania w roku kalendarzowym Łomża Industria Kielce przygotowuje dla swoich kibiców atrakcje oraz organizację "Dzikiego Meczu"
„Dziki Mecz” to tradycja, z którą w Kielcach mają do czynienia od wielu lat. Dotyczy ona ostatniego spotkania w roku kalendarzowym, które rozgrywane jest w Hali Legionów. W 2022 roku będzie to potyczka w Lidze Mistrzów przeciwko Celje Lasko.
Co dokładnie czeka kibiców, którzy przy okazji czwartkowego spotkania zawitają do Hali Legionów? – Tuż po ostatnim gwizdku sędziego w spotkaniu EHF Ligi Mistrzów przeciwko Celje Pivovarna Lasko na parkiecie pojawią się młodzi tancerze, ścigające się raczkujące maluchy, „deszcz” maskotek, a wszystko zwieńczy Dziki Mecz z udziałem zawodników pierwszego zespołu – czytamy na oficjalnej stronie kieleckiego klubu.
– Na pierwszy gwizdek Dzikiego Meczu prosimy, by z trybun rzucone zostały maskotki. I to jak najwięcej maskotek. Wszystkie zostaną zebrane i przekazane do kieleckich szpitali dziecięcych. Z tego powodu prosimy, by pluszaki były w jak najlepszych stanie, by były czyste i by mogły służyć młodym pacjentom jak najdłużej. Dziki Mecz potrwa około kwadransa. Po nim będzie możliwość otrzymania od zawodników Łomży Industrii Kielce autografów oraz zrobienia pamiątkowych zdjęć – informuje dalej Łomża Industria Kielce.
Cały dzień meczowy w Hali Legionów rozpocznie się o godzinie 18:45. Wówczas gospdoarze przystąpią do spotkania Ligi Mistrzów z Celje.
