Szymon Marciniak zostaje w Katarze
Za nami mecze 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. W związku z tym, iż do końca turnieju pozostało osiem spotkań, część sędziów zakończyła pracę na turnieju i wróciła do domu. W tym gronie nie znalazł się Szymon Marciniak. Niewykluczone, że polski arbiter otrzyma szansę poprowadzenia prestiżowego spotkania.
Dobra praca na mundialu
Do tej pory Szymon Marciniak poprowadził dwa mecze na mistrzostwach świata w Katarze. Mowa o grupowym starciu Francji z Danią, a także spotkaniu 1/8 finału, w którym Argentyna zmierzyła się z Australią. Polski arbiter bardzo dobrze poradził sobie w obu potyczkach, co zauważyli nie tylko polscy eksperci, ale również i zagraniczni.
Szansa na ćwierćfinał lub półfinał?
Jak informuje m.in. hiszpańskie „Mundo Deportivo”, część arbitrów opuściła już katar. W tym gronie znalazło się trzech sędziów głównych z Europy: Daniel Siebert, Istvan Kovacs i Slavko Vincic. Do dyspozycji FIFA pozostaje cały czas Szymon Marciniak.
Według doniesień mediów, polski arbiter ma szansę poprowadzić ćwierćfinałowe starcie Maroko – Portugalia. Niewykluczone, że otrzyma również możliwość poprowadzenia meczu półfinałowego. Pierwsza potyczka 1/4 finału odbędzie się już w najbliższy piątek. Sędzią głównym meczu Chorwacja – Brazylia został Michael Oliver.