Liga Mistrzów: Znamy dokładny terminarz 1/8 finału. Kiedy obejrzymy największe hity?
Wczoraj poznaliśmy osiem par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na pierwszy rzut oka już widać, że zdecydowanie dwa mecze będą budzić największe emocje. To powtórki z finałów z 2020: Bayern - PSG oraz 2022: Real Madryt - Liverpool. Kiedy się odbędą? UEFA opublikowała szczegółowy terminarz.
Zaczynamy w walentynki
Powrót jest planowany dokładnie na… walentynki. 14 lutego Milan zagra z Tottenhamem, a PSG podejmie Bayern. Dzień później czekają nas spotkania Club Brugge – Benfica oraz Borussia Dortmund – Chelsea. Już 21 i 22 lutego obejrzymy cztery kolejne potyczki. Liverpool zagra z Realem Madryt w pierwszym z tych dni. Równolegle odbywać się będzie spotkanie Eintrachtu z Napoli. Dzień później zamkniemy pierwsze mecze. Wtedy spotkają się RB Lipsk z Manchesterem City i Inter z Porto.
Liga Mistrzów i jej 1/8 finału to specyficzna runda, bowiem rozłożona aż na cztery tygodnie grania. Do rywalizacji część ekip powróci 7 i 8 marca, a kolejne 14 i 15 marca. W obu przypadkach drużyny zamienią się terminami. Jedni przejdą z wtorku na środę, a drudzy na odwrót.
Liga Mistrzów: Terminarz 1/8 finału
14 lutego
AC Milan – Tottenham Hotspur
Paris Saint-Germain – Bayern Monachium
15 lutego
Club Brugge – SL Benfica
Borussia Dortmund – Chelsea FC
21 lutego
Liverpool FC – Real Madryt
Eintracht Frankfurt – SSC Napoli
22 lutego
RB Lipsk – Manchester City
Inter Mediolan – FC Porto
REWANŻE
7 marca
SL Benfica – Club Brugge
Chelsea FC – Borussia Dortmund
8 marca
Tottenham Hotspur – AC Milan
Bayern Monachium – Paris Saint-Germain
14 marca
Manchester City – RB Lipsk
FC Porto – Inter Mediolan
15 marca
Real Madryt – Liverpool FC
SSC Napoli – Eintracht Frankfurt
Które mecze wybierze TVP?
Przypomnijmy, że wszystkie spotkania obejrzymy na antenie Polsatu Sport Premium. Cztery z 16. spotkań będzie można śledzić także w TVP. Wybór wydaje się dość jasny. W pierwszych spotkaniach mowa o potyczkach z Dortmundu i Lipska. Rewanże także powinny zacząć się w Niemczech – Monachium, a zakończyć w Madrycie. W tym ostatnim przypadku może do gry wejść jeszcze Napoli z Piotrem Zielińskim w składzie. W końcu to ostatni przedstawiciel biało-czerwonych w rozgrywkach. Jak mówił ostatnio Marek Szkolnikowski na łamach SportMarketing, TVP dużą wagę kładzie na pokazywanie zmagań Polaków. Z drugiej strony konkurencja w postaci finału z ubiegłego roku, może być zbyt duża.
