Sebastian Fabijański zawodnikiem FAME MMA. W oktagonie zawalczyć ma jego… alter ego
Sobotnia gala Fame MMA 16 przyniosła wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zdecydowanie największą niespodzianką wieczoru była jednak informacja, że w 2023 roku do oktagonu zawita aktor – Sebastian Fabijański.
Fabijański zawodnikiem Fame MMA
Fabijański jest z pewnością jednym z najgłośniejszych nazwisk, które w ostatnim czasie związały się z federacją freak fight. Fame MMA bardzo prężnie się rozwija, jednak zwerbowanie postaci, która swojej rozpoznawalności nie zawdzięcza jedynie działalności w Internecie jest z pewnością sporym wyczynem. Organizatorzy byli tego świadomi i dołożyli starań, by informacja o zakontraktowaniu aktora była jak największym zaskoczeniem.
Z tego względu Fabijański pojawił się na sobotniej gali w masce, a tożsamość nowego zawodnika Fame MMA poznaliśmy dopiero po odsłonięciu przez niego twarzy. Sam aktor zapowiada jednak, że jego w oktagonie nie ujrzymy. Na galach walczyć ma jego… alter ego: – To chęć wykroczenia poza kolejny próg artystycznej kreacji i wejścia z postacią, która nie jest mną. Od razu zaznaczam, że Sebastiana Fabijańskiego w tym oktagonie już nigdy nie zobaczycie. (…) To będzie nawiązanie do filmowej klasyki – zapowiedział.
Z kim zawalczy Fabijański?
Sebastian Fabijański zawalczyć ma już na kolejnej gali Fame MMA, która odbędzie się w 2023 roku. Póki co nie wiemy jeszcze, kto będzie rywalem aktora. W sobotę zasugerował on jednak z kim mógłby spróbować swoich sił.
– Wszyscy ci, którzy znają mnie i mój rapowy konflikt, to pewnie sami sobie potrafią dopowiedzieć, co tutaj powinno mieć miejsce i gdzie się powinien jakiś konflikt zakończyć. Ale czy moja postać będzie miała konflikt z tym, czy z tamtym, to już nie wiem, zobaczymy. Moja postać pewnie nie zna tych ludzi – stwierdził enigmatycznie, nawiązując do swojego konfliktu z raperem Quebonafide.