Piotr Stokowiec tłumaczy się ze swoich słów
W Zagłębiu Lubin w ostatnim czasie pożar za pożarem. Niestety gaszone są za pomocą benzyny. Ostatnio najmocniej dostaje się trenerowi, Piotrowi Stokowcowi. Szkoleniowiec Miedziowych odniósł się do swoich ostatnich słów na temat lidera I ligi.
„Gdyby nie my, jeździlibyście na mecze do Niepołomic”
W niedzielę Zagłębie Lubin przegrało z Cracovią 0:2. Licząc wszystkie rozgrywki, to była czwarta kolejna porażka Miedziowych. W tym czasie Zagłębie odpadło także z Pucharu Polski, z drugoligowym Motorem Lublin. Piotr Stokowiec po spotkaniu zdecydował się podejść pod „Przodek”, czyli trybunę, gdzie prowadzony jest doping w Lubinie. Tam wdał się w dyskusje z kibicami wkurzonymi ostatnimi wynikami klubu. Wówczas padło zdanie, które w poniedziałek stało się hitem social mediów. – Gdyby nie my, jeździlibyście na mecze do Niepołomic – odniósł się do utrzymani zespołu w minionych rozgrywkach. Wczoraj wyjaśnił te słowa za pośrednictwem oficjalnej strony klubowej.
Piotr Stokowiec przeprasza za swoje słowa
– Rozmawialiśmy bezpośrednio, tak jak się rozmawia między swoimi, kiedy pojawiają się problemy do rozwiązania. Niestety, w ferworze dyskusji niepotrzebnie zamieszałem jako przykład zasłużony klub, którego pracę i osiągnięcia bardzo szanuję – Puszczę Niepołomice – napisał Piotr Stokowiec. – Ani w stosunku do Puszczy Niepołomice, ani w stosunku do kibiców. Jeśli kogoś tym uraziłem, to przepraszam, nie miałem zamiaru nikogo dotknąć swoją wypowiedzią. Bardzo szanuję rozwój Klubu i wyniki osiągane przez Puszczę w ostatnich latach, życząc jednocześnie awansu do Ekstraklasy – dodał.
Cały tekst oświadczenia można przeczytać tutaj
Rozlało się po całej Polsce
Na reakcje na słowa szkoleniowca Zagłębia nie trzeba było długo czekać. W social mediach można już znaleźć mnóstwo nawiązań do słów, które wypowiedział w niedzielę. Jednak apogeum nadeszło w poniedziałkowy wieczór w… Niepołomicach. Tam Piotr Stokowiec doczekał się… kukły ze swoją podobizną. Puszcza grała domowy mecz ze Skrą Częstochowa. Miejscowi kibice upodobnili kukłę do trenera Miedziowych i przyodziali w koszulkę „Uczę się szacunku”.
Wszystko wskazuje na to, że niefortunna wypowiedź jeszcze długo będzie się ciągnęła za trenerem Stokowcem…