Mateusz Ponitka rozważa przerwę od gry w kadrze!
Mimo ostatnich sukcesów, polska koszykówka raczej nie ma spokoju od afer czy kontrowersyjnych sytuacji. Dzisiaj Mateusz Ponitka na łamach Przeglądu Sportowego powiedział, że zastanawia się nad przerwą od gry w reprezentacji.
Mateusz Ponitka odpuści grę w reprezentacji?
Miesiąc temu reprezentacja Polski koszykarzy zajęła czwarte miejsce podczas Euro w Niemczech. Kapitalny wynik nieco nakręcił spiralę zainteresowania na koszykówkę w naszym kraju. Świetne występy biało-czerwonych pomogły także niektórym zawodnikom w znalezieniu klubów. Mateusz Ponitka na nowy sezon trafił do legendarnego Panathinaikosu Ateny. Może się okazać, że kibice tego zawodnika będą oglądać tylko w greckich barwach w najbliższej przyszłości.
– Poważnie myślę o dłuższej przerwie. Wydaje mi się, że to jest dobry czas, by dać się wykazać innym zawodnikom. (..) Jestem trochę zmęczony. Jestem zmęczony ciągle rozkręcanymi dramatami i skandalami. Chciałbym od tego odpocząć. Ja żadnych oświadczeń czy przepychanek internetowych nie rozpocząłem – powiedział Mateusz Ponitka na łamach Przeglądu Sportowego.
Wszystkie grzechy polskiej koszykówki, czyli jak nie zmarnować historycznego sukcesu
Konflikt z bratem nierozwikłany
– Ludzie chcieli usłyszeć prawdę, więc po długim czasie, w którym nie odzywałem się w ogóle na ten temat, usłyszeli prawdę. nie ma czegoś takiego jak półprawda czy trochę prawdy. Jeśli ktoś ma z tym problem, to niech nie oczekuje ode mnie mówienia prawdy– poruszył temat rodzinnych kłótni na łamach mediów. Przypomnijmy, że jego brat Marcel, zarzucał mu usunięcie go z kadry. Konflikt pomiędzy braćmi miał być powodem braku powołania dla Marcela Ponitki na Euro.
Mateusz Ponitka dodał jednak, że nie było próby kontaktu ze strony Marcela, mimo zapowiedzi w mediach. Powiedział także, że nie będzie już tego komentował publicznie. – Żadnego ze skandali czy publicznych konfliktów nie zacząłem. Nie odzywałem się na te tematy do czasu, aż ktoś mnie nie zaatakował i jeśli nikt mnie nie zaatakuje, to nie będę – dopowiedział.