Mundial 2030: Kontrowersyjna kandydatura z zielonym światłem od rządów
Nadal nie wiemy, gdzie zorganizowane zostaną mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2030 roku. Na przestrzeni ostatnich tygodni w mediach przewinęła się wspólna kandydatura Hiszpanii, Portugalii oraz Ukrainy. Chęć zorganizowania mundialu wykazuje także Arabia Saudyjska, która z kolei chciałaby zostać gospodarzem wspólnie z... Grecją i Egiptem. Przedstawiciele wszystkich trzech państw dały zielone światło.
Nietypowy mundial
Przed nami pierwszy taki mundial w historii piłki nożnej. Już za nieco ponad miesiąc rozpoczną się mistrzostwa świata w Katarze, które potrwają do połowy grudnia. Z kolei w 2026 roku ta prestiżowa impreza odbędzie się w Kanadzie, Meksyku oraz Stanach Zjednoczonych. Ponownie będziemy świadkami czegoś nietypowego, gdyż tym razem po raz pierwszy mundial zostanie zorganizowany aż w trzech państwach, a udział w tej imprezie weźmie 48 reprezentacji, zamiast 32 ekip.
Kontrowersyjna kandydatura
Powoli zbliżamy się do wyboru organizatora mundialu w 2030 roku. Całkiem niedawno poznaliśmy trzy główne kandydatury. Jedna z nich wzbudza spore kontrowersje. Mowa o chęci zorganizowania imprezy przez Arabię Saudyjską, Egipt oraz Grecję. Jak informuje angielskie „Daily Mail”, wszystkie trzy kraje otrzymały zielone światło od rządów w sprawie złożenia kandydatury.
Według wspomnianego źródła, na organizację mundialu naciska przede wszystkim Arabia Saudyjska, która jest skłonna pomóc finansowo pozostałym dwóm współorganizatorom. Takie wsparcie nie byłoby oczywiście bezinteresowne, gdyż Arabia Saudyjska chce zostać gospodarzem jak największej liczby spotkań.