Ruszyły siatkarskie Mistrzostwa Świata w Polsce i Słowenii
W piątek rozpoczęły się Mistrzostwa Świata w siatkówce, które odbędą się w Polsce oraz Słowenii. Wieczorem swój pierwszy mecz w katowickim Spodku rozegrają biało-czerwoni.
Mistrzostwa Świata w trzech halach
Jak doskonale wiemy, pierwotnie gospodarzem Mistrzostw Świata w siatkówce miała być Rosja. FIVB jednak wykluczyła Rosjan z imprezy oraz odebrała im organizację całego turnieju. Po kilku tygodniach rozmów i negocjacji siatkarski Mundial przejęła Polska oraz Słowenia.
– Zamierzamy zorganizować turniej na wysokim poziomie, zadowolić wszystkich zawodników i kibiców. Chcielibyśmy, aby po Mistrzostwach każdy mógł powiedzieć, że wykonano naprawdę dobrą robotę. Nie było łatwo, ale już teraz zrobiliśmy wszystko, aby imprezy stała na wysokim poziomie. Na szczęście mamy olbrzymie doświadczenie w organizacji takich imprez – powiedział Przeglądowi Sportowemu Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Jak później podkreślił Świderski, najtrudniejszym wyzwaniem było znalezienie miast gospodarzy. – Zdecydowanie najtrudniej było nam znaleźć miasta gospodarzy. Nie chodziło nawet o przychylność miast, bo ta jest zawsze, ale o brak wolnych terminów. W halach odbywa się wiele imprezy i musieliśmy się naprawdę dobrze postarać, aby znaleźć obiekty, które spełniają wymagania – przyznał Przeglądowi Sportowemu.
Dlatego też tym razem Mistrzostwa Świata zawitają tylko do dwóch polskich miast oraz jednego słoweńskiego. Jeśli chodzi o nasz kraj, mowa o Katowicach oraz Gliwicach. W Spodku odbędą się mecze grupy A i C oraz półfinały, mecz o 3. miejsce a także finał. Do Gliwic zagoszczą cztery mecze 1/8 finału oraz dwa ćwierćfinały.
Brak biletów
Na wysokości zadania po raz kolejny stanęli polscy kibice, którzy już podczas kilku minut sprzedaży biletów wykupili wszystkie wejściówki na mecze Polaków oraz spotkania fazy pucharowej oraz medalowej. Obecnie jedyną szansą aby jeszcze otrzymać bilet na te starcia jest zakupienie ich od osoby prywatnej. Inną okazją są za to mecze grupy A, która również rozegrana zostanie w Katowicach, a część biletów na jej spotkania jest jeszcze dostępna.
– W naszym kraju odbędą się także mecze grupy A, gdzie swoje mecze rozgrywa na przykład Ukraina. Wierzę, że Ukraińcy, których jest sporo w Polsce przyjdą dopingować swoją drużynę, a ta może dać im trochę uśmiechu w tym trudnym czasie – komentuje Świderski.
Rywalami Ukraińców będą Serbowie, Tunezyjczycy oraz Portorykańczycy. Co ciekawe, Ukraina zastąpiła na Mundialu wykluczoną reprezentację Rosji. Taka decyzja wzięła się z tego, że to właśnie Ukraina była najwyżej sklasyfikowaną reprezentacją, która nie zdołała wywalczyć przepustki na Mistrzostwa Świata.
Mistrzostwa Świata w Polsacie Sport oraz TVP
Gdzie będzie można obejrzeć Mistrzostwa Świata? Oficjalnym nadawcą imprezy jest Polsat, który na swoich sportowych kanałach pokaże wszystkie spotkania. Każdego dnia słoneczna stacja zapewni kibicom specjalne studia – z Warszawy oraz z hali w Katowicach oraz Gliwicach. Za komentarz meczów reprezentacji Polski tradycyjnie odpowiadać będą Tomasz Swędrowski i Wojciecha Drzyzga.
Sublicencję, która obejmuje mecze Polaków oraz spotkanie o złoto, posiada Telewizja Polska. To właśnie na kanałach TVP będzie można zobaczyć biało-czerwonych, którzy już dzisiaj rozegrają swoje pierwsze spotkanie przeciwko Bułgarii. Za mikrofonem TVP znajdować będą się Jacek Laskowski, Piotr Dębowski oraz Radosław Panas.
Mistrzostwa Świata potrwają od 26 sierpnia do 11 września. Przypomnijmy, że reprezentacja Polski broni tytułu, który wywalczyła ostatnio dwukrotnie z rzędu – w 2014 i 2018 roku.