Stal Rzeszów bije rekord frekwencji
Już jutro w Wielką Sobotę drugi rzeszowski klub może zameldować się w I lidze. Stal Rzeszów ma przed sobą mecz z Ruchem Chorzów, który może dać awans. Już teraz wiadomo, że uda się pobić rekord frekwencji.
Dotychczas 6500 kibiców było rekordem frekwencji podczas meczu klubowego na stadionie przy ulicy Hetmańskiej. Wtedy Stal Rzeszów zapewniła sobie awans do II ligi, gdy pokonała Podhale Nowy Targ. Teraz czas na kolejny rekord. Już wczoraj rzeszowski klub poinformował o niemal ośmiu tysiącach sprzedanych wejściówek. To jednak nie koniec. Bilety na trybunę wschodnią (zadaszoną) już się rozeszły, jednak pozostała niewielka pula po drugiej stronie obiektu.
Oficjalną liczbę poznamy w trakcie meczu, jednak już teraz można założyć, że to będzie druga frekwencja w II lidze tego sezonu. Liderem jest mecz Motor Lublin – Ruch Chorzów z drugiej kolejki sezonu. Wówczas na Arenie Lublin pojawiło się 9237 kibiców.
Warto dodać, że Stal Rzeszów w sobotni wieczór może świętować awans do I ligi. Potrzebują do tego swojej wygranej, a wcześniej Motor Lublin nie może pokonać Chojniczanki w innym hitowym meczu drugiej ligi. Wówczas stolica Podkarpacia doczeka się derbów na zapleczu Ekstraklasy w sezonie 2022/2023.
Najazd Niebieskich
W stolicy Podkarpacia dobry wynik nie będzie zasługą wyłącznie kibiców gospodarzy. Stal Rzeszów nie robiła żadnych kłopotów, by goście w jak największej liczbie przyjechali nad Wisłok. Różne są szacunki, ale możliwe, że nawet trzy tysiące kibiców Ruchu pojawi się przy Hetmańskiej. To wszystko możliwe także, dzięki dobrym relacjom pomiędzy fanami obydwu klubów.
To jednak nie pierwszyzna dla kibiców Niebieskich, by w dużej liczbie pojechać na drugoligowy wyjazd. Sezon rozpoczęli od tysięcznej grupy w Lublinie, a jesienią ponad trzy tysiące kibiców z Cichej odwiedziło Kalisz. Teraz szykuje się kolejny konkretny wyjazd fanów Ruchu.
