Piłkarze i piłkarki w USA będą zarabiać tyle samo. Amerykańska federacja wypłaci też spore odszkodowanie
Sześcioletnia batalia prawna pomiędzy piłkarkami i amerykańską federacją w końcu znalazła swój finał. Obie strony zgodziły zaakceptowały warunki ugody, w myśl których od teraz piłkarze i piłkarki amerykańskiej reprezentacji otrzymywać będą takie same wynagrodzenia. Oprócz tego US Soccer zmuszona jest wypłacić zawodniczkom odszkodowanie w wysokości 24 milionów dolarów. To jedna z najważniejszych umów w krótkiej […]
Sześcioletnia batalia prawna pomiędzy piłkarkami i amerykańską federacją w końcu znalazła swój finał. Obie strony zgodziły zaakceptowały warunki ugody, w myśl których od teraz piłkarze i piłkarki amerykańskiej reprezentacji otrzymywać będą takie same wynagrodzenia. Oprócz tego US Soccer zmuszona jest wypłacić zawodniczkom odszkodowanie w wysokości 24 milionów dolarów.
To jedna z najważniejszych umów w krótkiej historii amerykańskiej piłki nożnej. O zrównanie płac piłkarek i piłkarzy walczyły od dawna byłe oraz obecne reprezentantki Stanów Zjednoczonych. W końcu w 2019 roku sprawa znalazła swój finał w sądzie, po tym jak gwiazda soccera Megan Rapinoe złożyła pozew przeciwko amerykańskiej federacji. Rok później sąd wydał wyrok niekorzystny dla piłkarek, co spotkało się z negatywną reakcją społeczeństwa. Interweniował nawet prezydent USA – Joe Biden.
Kontrowersje i ugoda
Sprawa nierównych wynagrodzeń amerykańskich piłkarzy i piłkarek budziła o tyle duże kontrowersje, że o ile męska reprezentacja piłkarska USA nie notuje żadnych spektakularnych sukcesów na arenie międzynarodowej, tak żeńska kadra jest od dawna uznawana za najlepszą reprezentację świata.
Pomimo tego, że amerykański sąd odrzucił argumenty dotyczące zrównania wynagrodzenia zawodników i zawodniczek w 2020 r. (decyzja, od której odwoływały się zawodniczki), ośmiocyfrowa ugoda jest milczącym przyznaniem się federacji US Soccer do błędu i niesprawiedliwego traktowania żeńskiej reprezentacji piłkarskiej.
– Najważniejsza dla nas jest świadomość, że pozostawimy kobiecą piłkę w o wiele lepszym stanie niż ją znaleźliśmy – powiedziała Rapinoe po zawarciu ugody. – Nie będzie w tej kwestii sprawiedliwości, jeśli nie upewnimy się, że taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzy – dodaje.
Odetchnąć może również amerykańska federacja, gdyż trwająca od 2016 roku batalia przysporzyła US Soccer sporo finansowych problemów, a także odcisnęła piętno na reputacji organizacji. Federacja straciła sponsorów, a także była szeroko krytykowana przez kibiców. Zwłaszcza po tym, jak światło dzienne ujrzały dokumenty sądowe, w których US Soccer utrzymywało, że że zawodniczki są zdecydowanie mniej sprawne fizyczne i nie ciąży na nich tak duża odpowiedzialność, jak na piłkarzach męskiej kadry. Afera doprowadziła finalnie do rezygnacji Carlosa Cordeiro ze stanowiska szefa związku.
Zyska cała amerykańska piłka
Kwota 22 milionów dolarów rozdzielona zostanie pomiędzy kilkadziesiąt piłkarek reprezentacji narodowej, natomiast pozostały dwa miliony, o których mowa w ugodzie zostaną przeznaczone na rzecz charytatywnego funduszu dla amerykańskich dziewcząt związanych z piłką nożną. US Soccer zgodziła się również na utworzenie funduszu emerytalnego, z którego korzystać będą mogły po zakończeniu kariery amerykańskie piłkarki.
– Myślę, że to wielkie osiągnięcie i jestem podekscytowana tym co czeka nas w przyszłości. Teraz możemy skupić się na innych rzeczach, przede wszystkim na rozwijaniu gry na wszystkich poziomach i poszerzaniu futbolowych perspektyw dla dziewcząt i kobiet – oceniła obecna szefowa US Soccer – Cindy Parlow Cone.
