Korona Kielce sprzedaje karnety. Bolesna wpada z Wisłą Kraków w tle
Nie mogło być boleśniejszej wpadki klubu dla kieleckich kibiców. Korona Kielce ruszyła wczoraj ze sprzedażą karnetów na rundę wiosenną. Niestety wielu fanów złocisto-krwistych natknęło się na dziwny zapis o przetwarzaniu danych napisany drobnym druczkiem. Sprawa już jest wyjaśniona, ale niesmak pozostał...
Korona Kielce jak wiele innych klubów przystąpiła do sprzedaży wiosennych abonamentów. Zapewne nikogo nie ruszyłaby ta sytuacja, gdyby nie jedna wpadka, którą zauważył jeden z kibiców na Twitterze.
– Oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez spółkę Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków S.A. – tak rozpoczynał się komunikat przy logowaniu się kibiców do systemu. Nie ma wątpliwości, że to błąd dostawcy systemu biletowego, którym była zewnętrzna firma. Tyle że wszystkie negatywne komentarze spadają w takich sytuacjach zazwyczaj na klub.
Przeprosiny z niesmakiem
Korona Kielce sprawę dość szybko wyjaśniła, wrzucając na swoje social media sprostowanie ze strony dostawcy, firmy Vector Software. Poniżej treść tego oświadczenia.
Z jednej strony błądzić jest rzeczą ludzką. W tym miejscu jednak firma popełniła najgorszą z możliwych pomyłek dla kibiców kieleckiego klubu. Nie od dziś wiadomo, że nazwa Wisła Kraków wyzwala jedynie negatywne emocje w stolicy województwa świętokrzyskiego, a fani Białej Gwiazdy są zdecydowanie najbardziej nielubianymi i wygwizdywanymi na obiekcie Korony.