Polski Związek Przeciągania Liny w 2021r. Tug of War. Rewolucja, ewolucja, rozwój
W 2021r. Polski Związek Przeciągania Liny (PZPL) wydał aż 223.346 licencji zawodniczych. To rekord i ponad dwustukrotny wzrost w porównaniu do roku 2020. PZPL zorganizował także największą imprezę promocyjną w historii tej dyscypliny w Polsce. Podczas Runmageddonu w Zegrzu, ponad 6 tys. uczestników wzięło udział w rozgrzewkach z liną. Wśród innowacyjnych kierunków rozwoju znalazły się także Mistrzostwa Polski ..Szkół Rolniczych w przeciąganiu liny oraz akcja popularyzacyjna #PrzeciągnijMnieDoSportu.
Pod względem ogółu licencji zawodniczych, PZPL stał się obok PZPN, drugim największym związkiem sportowym w Polsce. Jednakże pod względem liczby osób dorosłych posiadających licencję polskiego związku sportowego – stał się numerem jeden. Aż 173.895 osób dorosłych posiada licencję zawodniczą PZPL. Natomiast wg. danych GUS za 2020r. w PZPN była to liczba ok. 121 tys. licencji.
Oprócz licencji indywidualnych, znacząco wzrosła także liczba licencji klubowych. Według danych PZPL za 2021r. obecnie aż 546 klubów jest członkami PZPL. Są to tzw. kluby licencyjne, posiadające status członka wspierającego PZPL. To najlepsze wyniki w historii PZPL.
– Przeciąganie liny to jedna z najstarszych dyscyplin świata. Zawody rozgrywane były już w czasach antycznych. Ale co ciekawe, zawody w przeciąganiu liny odbywały się także na nowożytnych igrzyskach olimpijskich. Były rozgrywane w latach 1900–1920 na pięciu, kolejnych igrzyskach olimpijskich. Zainaugurowały w 1900r. w Paryżu. Dzisiaj na świecie ta dyscyplina nosi oficjalną nazwę „Tug of War” a w Polsce rozkwit jej popularności przypadł akurat teraz, w czasie pandemii – mówi Dariusz Bajkowski, prezes Polskiego Związku Przeciągania Liny.
Wśród województw, w których znajduje się najwięcej osób posiadających licencję PZPL, czołówka to województwo lubelskie i mazowieckie. Następne w kolejności są województwa: podlaskie, łódzkie oraz wielkopolskie.
– Nie ukrywam, że tak duże zainteresowanie naszą dyscypliną nas zaskoczyło. Od kilku lat pracowaliśmy sporo nad rozpropagowaniem przeciągania liny. Dla zainteresowanych przygotowaliśmy nawet specjalne i korzystne warunki, aby w prosty sposób móc zostać zawodnikiem PZPL lub stać się klubem licencyjnym i wspólnie z nami rozwijać dyscyplinę. Jednak dopiero 2021r. przyniósł sukces. Jako zarząd jesteśmy zobowiązani do działań popularyzujących dyscyplinę i jej zasięg – mówi Dariusz Bajkowski, prezes Polskiego Związku Przeciągania Liny.
– Rok 2021 to najlepszy rok w historii przeciągania liny w Polsce. Nie tylko radykalnie zwiększyliśmy liczbę zawodników i klubów ale także zorganizowaliśmy szereg interesujących i głośnych imprez sportowych i promocyjnych. Podczas Runmageddonu w Zegrzu miała miejsce największa w historii akcja promocyjna naszej dyscypliny. Elementem każdej rozgrzewki przedstartowej było przeciąganie liny. Dzięki temu każdy uczestnik „warszawskiego” Runmageddonu miał okazję wziąć do rąk linę, zmierzyć się z innymi i posmakować tej wymagającej siły i techniki konkurencji. W ciągu dwóch dni realny udział w przeciąganiu liny zanotowało ponad 6 tysięcy uczestników Runmageddonu – opisuje Dariusz Bajkowski, prezes Polskiego Związku Przeciągania Liny.
– Otworzyliśmy także innowacyjne kierunki rozwoju dyscypliny. Jednym z nich były Mistrzostwa Szkół Rolniczych w przeciąganiu liny, które były dwuetapowe, a ich finały odbyły się w październiku w Sokołowie Podlaskim – dodaje prezes Bajkowski. W końcówce roku PZPL odegrał kluczową rolę podczas powstawania Europejskiej Federacji Przeciągania Liny (ETWF), która w tej chwili jest w fazie rejestracji w Szwecji.
KOBIETY I MĘŻCZYŹNI
Przeciąganie liny, pomimo, że jest kojarzone jako dyscyplina siłowa – jest otwarte na „słabą płeć”. Na zawodach rywalizacja odbywa się także wśród pań, a popularne są także zespoły mieszane występujące w specjalnej kategorii mikstów.
Nie może zatem dziwić, że wśród osób posiadających licencję zawodniczą PZPL jest aż 90.780 kobiet! To 40,6% osób posiadających licencję zawodniczą.
KLUBY
W 2021r. znacząco wzrosła liczba licencji klubowych PZPL. Według danych PZPL za 2021r. obecnie aż 546 klubów jest członkami PZPL. Są to tzw. kluby licencyjne, posiadające status członka wspierającego PZPL. Najwięcej klubów znajduje się w województwie mazowieckim. Jest tu zlokalizowanych aż 121 klubów. Drugie w kolejności są ex aequo województwa łódzkie oraz śląskie. W tych województwach znajdują się po 54 kluby. Kolejne województwa to Wielkopolskie z 42 klubami oraz Lubelskie z 41 klubami. Niewiele mniejsze zainteresowanie dyscypliną zanotowano w województwie małopolskim gdzie jest 39 klubów. Najmniej klubów znajduje się natomiast w województwie opolskim. Jest tam zaledwie 7 klubów.
Polski Związek Przeciągania Liny
Polski Związek Przeciągania Liny (PZPL) jest oficjalnym przedstawicielem sportu „Tug of War” w Polsce. „Tug of War” to międzynarodowa nazwa dyscypliny sportowej jaką jest przeciąganie liny. PZPL jest członkiem zwyczajnym Tug of War International Federation, zrzeszonej w ARISF/MKOl. Jest także członkiem Polskiego Komitetu Sportów Nieolimpijskich oraz Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Na podstawie Ustawy o Sporcie posiada status polskiego związku sportowego. PZPL został założony w 2015r. Jest oficjalnym związkiem sportowym organizującym i prowadzącym rywalizację sportową na terenie Polski. Przygotowuje także reprezentację Polski do udziału w Mistrzostwach Europy, Mistrzostwach Świata oraz The World Games – Światowych Igrzyskach Sportowych.