Wielkie szachy na PGE Narodowym! Carlsen, Nakamura i Duda powalczą o tytuł mistrza świata
26 grudnia rozpoczęły się organizowane w Warszawie mistrzostwa świata w szachach szybkich i błyskawicznych. Do rywalizacji na PGE Narodowym przystąpili najsilniejsi arcymistrzowie, w tym aktualny mistrz świata Magnus Carlsen. Wielkie wydarzenie dla całych polskich szachów. Do czwartku najlepsi szachiści globu będą rywalizować w Warszawie o tytuł mistrza świata w szachach szybkich i błyskawicznych. Wśród arcymistrzów, […]
26 grudnia rozpoczęły się organizowane w Warszawie mistrzostwa świata w szachach szybkich i błyskawicznych. Do rywalizacji na PGE Narodowym przystąpili najsilniejsi arcymistrzowie, w tym aktualny mistrz świata Magnus Carlsen.
Wielkie wydarzenie dla całych polskich szachów. Do czwartku najlepsi szachiści globu będą rywalizować w Warszawie o tytuł mistrza świata w szachach szybkich i błyskawicznych. Wśród arcymistrzów, którzy zawitali do stolicy pojawili się między innymi Magnus Carlsen, Jan Niepomniaszczij, Fabiano Caruana, Siergiej Karjakin, czy Hikaru Nakamura. Oczywiście w gronie uczestników nie zabrakło także Polaka – Jana Krzysztofa Dudy, który jest jednym z faworytów całego turnieju.
Największa impreza od 100 lat
Pierwotnie turniej o miano mistrza świata w szachach szybkich i błyskawicznych miał odbyć się w kazachskim Nur-Sułtanie, ale gospodarze imprezy w ostatniej chwili zrezygnowali. Międzynarodowa Federacja Szachowa zdecydowała więc o przeprowadzeniu całej imprezy w Warszawie. Jest to wydarzenie niemal bez precedensu, gdyż ostatnia tak duża impreza szachowa gościła w Polsce w 1935 roku, gdy w Warszawie odbyła się olimpiada szachowa.
– To wielkie wydarzenie – mistrzostwa świata w szachach szybkich i błyskawicznych po raz pierwszy w historii odbędą się w Polsce. Czuję dodatkowe emocje związane z tym faktem. Oczywiście, osiągałem sukcesy w poprzednich latach poza granicami kraju, ale wiadomo, że granie u siebie jest wyjątkowe. Z jednej strony będzie dodatkowa presja, a z drugiej mówi się przecież, że gospodarzom ściany pomagają. Dobrze, że wystartowałem w mistrzostwach Europy, bo było to dobre przetarcie przed światowym czempionatem – ocenił całe przedsięwzięcie Jan Krzysztof Duda.