Mundial w Katarze znów wzbudza kontrowersje. W tle były oficer CIA
Wyniki dziennikarskiego śledztwa Associated Press (AP) zrzucają nowe światło na okoliczności, w jakich zdecydowano o tym, że mundial w 2022 roku odbędzie się w Katarze. Zgodnie z doniesieniami znanej amerykańskiej agencji prasowej, swój udział miał w tym były oficer CIA.
Kolejne poważne oskarżenia
Decyzja o przyznaniu prawa do organizacji mistrzostw świata w piłce nożnej Katarowi od początku wywoływała wiele kontrowersji. Jej przeciwnicy oskarżali przedstawicieli FIFA o korupcję mówiąc wprost, że władze tego państwa zwyczajnie kupiły sobie status gospodarza mundialu.
Mimo licznych nieprzychylnych głosów, Katar zachował prawo do organizacji turnieju i przystąpił do tworzenia infrastruktury na jego potrzeby. W tym aspekcie, w kontekście wykorzystywania taniej siły roboczej przy m.in. budowaniu stadionów, także zrobiło się głośno wokół tego państwa.
Śledztwo przeprowadzone przez angielskiego „Guardiana” wykazało, że od 2011 roku w Katarze zginęło ponad 6500 imigrantów zarobkowych, którzy stracili życie pracując w skandalicznych i uwłaczających warunkach.
Teraz temat przyznania mundialu Katarowi powrócił za sprawą dziennikarskiego śledztwa Associated Press. Jego wyniki pokazują, w jak bardzo szokujących okolicznościach Katarczycy zagwarantowali sobie miano gospodarza najważniejszej piłkarskiej imprezy na świecie.
Akcja zakrojona na szeroką skalę
Dziennikarze Associated Press ustalili, że władze Kataru rywalizując o organizację mundialu z innymi krajami zatrudniły do pomocy byłego agenta CIA, Kevina Chalkera. Jego rola polegała na szpiegowaniu konkurencji oraz kluczowych osób w FIFA, by następnie przy pomocy pozyskanych na ich temat informacji doprowadzić do tego, że to właśnie Katar otrzyma prawo do organizacji mistrzostw.
Dziennikarze AP rozmawiali z byłymi współpracownikami Kevina Chalkera oraz dotarli do umów, maili i faktur, które potwierdziły ich ustalenia. Inwigilacja polegała m.in. na tym, że ludzie Chalkera podszywali się na Facebooku pod atrakcyjne kobiety, by zbliżyć się do swoich celów, a następnie wejść w posiadanie poufnych danych.
Były agent CIA oświadczył, że jego przedsiębiorstwo Global Risk Advisors nigdy nie brało udziału w procederze nielegalnej inwigilacji, a niektóre z dokumentów, na których bazuje AP są fałszywe. Przedstawiciele FIFA oraz katarskich władz nie ustosunkowali się natomiast do całej sprawy.
W skutek kontrowersyjnych praktyk władz Kataru rywalizację o organizacje mundialu w 2022 roku przegrały m.in. Stany Zjednoczone. W jednym z dokumentów, do których dotarło AP, USA zostało wymienione jako największe zagrożenie dla Kataru w wyścigu o mistrzostwa, a Rosję, czyli gospodarza mistrzostw z 2018 roku, uznano w nim jako szansę. Zgodnie z tym, co udało się ustalić AP przy pomocy dokumentu z 2014 roku, budżet projektu, który firma Global Risk Advisors zrealizowała dla władz Kataru został wyceniony na minimum 387 milionów dolarów.
Katar i sportwashing
W kontekście organizacji mundialu w Katarze oraz licznych kontrowersji z tego tytułu, kraj ten uznaje się za wykorzystujący mistrzostwa jako okazję do polepszenia swojego wizerunku. Z mundialem 2022 w Katarze ma być także związana kwestia sponsoringu PSG przez fundusz Qatar Sports Investments. Wszystkie te praktyki noszą znamiona zjawiska określanego mianem sportwashingu, o którym więcej pisaliśmy w artykule pt. „Sportwashing, czyli gesty na pokaz i nieczyste intencje”.
