Lubuskie doczeka się stadionu piłkarskiego?
Wielu polskich piłkarzy przyszło na świat w województwie lubuskim. Jednak od lat uważane jest za piłkarską pustynie w naszym kraju. Nie mają żadnego klubu reprezentującego region na szczeblu centralnym. Pod względem infrastrukturalnym również są daleko za resztą kraju. Jest jednak szansa, że coś się zmieni. Są plany na nowy stadion w Zielonej Górze!
Dotychczas województwo lubuskie kojarzy się z żużlem. Falubaz Zielona Góra i Stal Gorzów to przecież najbardziej rozpoznawalne kluby sportowe regionu. W koszykówce też lubuskie nie ma się czego wstydzić. Piłkarko to jednak pustynia. Najwyżej sklasyfikowany klub? Trzecioligowa Carina Gubin – 9. miejsce. Poza tym jeszcze Lechia Zielona Góra oraz Warta Gorzów Wielkopolski występują na szczeblu makroregionu. Reszta to już rozgrywki wojewódzkie. Na ten szczebel nie dotarły jednak żadne ekipy w Centralnej Lidze Juniorów. Próżno szukać klubów stamtąd w CLJ U18, U17, a nawet U15…
100 milionów potrzebne od zaraz
Jak informuje Gazeta Lubuska, jest szansa, że już wkrótce Zielona Góra doczeka się piłkarskiego stadionu na wysokim poziomie. Wicemarszałek województwa, a także prezydent Zielonej Góry oraz prezes Lubuskiego ZPN-u podpisali list intencyjny w sprawie finansowania nowego obiektu. List został wysłany do Ministerstwa Sportu i Turystyki, które miałoby partycypować w kosztach. Mówi się o budowie za około 100 milionów złotych. W tej cenie miałby powstać stadion najnowszej klasy o pojemności 10 tysięcy widzów.
– W Polsce jest 38 stadionów z widownią powyżej dziesięciu tysięcy, tylko w województwie lubuskim nie mamy takiego obiektu. Nie ma tu żadnego stadionu, który spełnia wymogi UEFA, byśmy mogli organizować mecze międzynarodowe o punkty – powiedział na łamach lokalnych mediów Robert Skowron, prezes LZPN.
Celem jest zebrać około 50% pieniędzy z budżetu państwa. Resztę miałoby wyłożyć miasto Zielona Góra oraz województwo lubuskie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym roku mogłyby ruszyć prace projektowe. Stadion mógłby być gotowy nawet w 2024 roku.
