Podpisano umowę na rozbudowę stadionu w Łodzi
Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, podpisała umowę z firmą Mirbud, która wygrała przetarg na rozbudowę stadionu przy al. Unii Lubelskiej 2.
Obiekt ma się wzbogacić o trzy brakujące trybuny, w których znajdą się m.in. pomieszczenia komercyjne. Na realizację inwestycji wykonawca będzie miał 36 miesięcy.
Odliczanie czasu rozpoczęło się w momencie podpisania umowy, którą w imieniu firmy Mirbud podpisał prezes zarządu Jerzy Mirgos.
– Jeszcze parę lat temu w Łodzi nie było obiektów stadionowych, nie było piłkarskich boisk treningowych i nie było atmosfery do tego, żeby futbol się rozwijał. Pamiętam dokładnie ten czas. To był zły czas dla nas wszystkich. Wtedy postanowiliśmy podjąć szereg trudnych decyzji, które miały doprowadzić do zmian. Te zmiany już są – ŁKS w ekstraklasie, a Widzew na swoim stadionie bije rekordy popularności. Staram się dotrzymywać swoich obietnic, więc teraz przyszedł czas na zrealizowanie do końca mojego zobowiązania. Powiedziałam, że kiedy ŁKS awansuje do ekstraklasy będzie miał – podobnie jak sąsiad z drugiej strony Łodzi – własny, piękny obiekt stadionowy. I to się w tej chwili staje. Kończymy fantastyczną inwestycję, wieńczącą cały ten piękny obszar od dawna poświęcony sportowi i Łódzkiemu Klubowi Sportowemu, który od stu lat ma tu swoje miejsce. Podpisujemy umowę i będziemy teraz bardzo gorąco zachęcać pana prezesa, żeby nie tylko dotrzymywał harmonogramu, ale na ile to możliwe wyprzedzał go, żebyśmy jak najszybciej mogli wspólnie świętować triumfy naszego Łódzkiego Klubu Sportowego w ekstraklasie – powiedziała na konferencji prasowej Zdanowska.
Przetarg na rozbudowę stadionu był rozpisany w systemie zaprojektuj i wybuduj, a najkorzystniejszą ofertę złożył Mirbud, który był też wykonawcą głównej i na razie jedynej trybuny obiektu przy al. Unii. Skierniewicka firma dokończenie obiektu wyceniła na 129 mln zł. Na realizację inwestycji wykonawca ma 36 miesięcy od podpisania umowy, jednak prezes Mirbudu nie wykluczył, że prace zakończą się wcześniej.
– Dziękujemy za wybór i zaufanie, jakimi obdarzył nas Urząd Miasta Łodzi. W latach 2014-2015 byliśmy wykonawcą pierwszego etapu. Teraz będziemy realizować drugą część inwestycji i możemy zapewnić panią prezydent, wszystkich mieszkańców Łodzi oraz kibiców ŁKS, że nie tylko dotrzymamy terminu końcowego, ale zrobimy wszystko, by go przyspieszyć. Pierwszy etap zajął nam dwa lata i to jest taki ambitny cel, by drugi był podobny czasowo. Może na jesieni 2021 roku uda nam się być na otwarciu tego stadionu? Jest projekt i pozwolenie na budowę. Teraz trzeba uzyskać zamienne pozwolenie na budowę, ale to nie przeszkodzi nam w rozpoczęciu prac na obiekcie. Zamierzamy to zrobić już we wrześniu – powiedział Mirgos.
Z takiego obrotu spraw zadowolony jest Tomasz Salski, prezes ŁKS. – Cała historia z budową stadionu dzisiaj dobiega końca. Bardzo kibicowałem firmie Mirbud, która na tym obiekcie zna każdy kamień, każdą rurkę. To na pewno ułatwi i przyspieszy cały proces budowy. Trzymamy kciuki, żeby te daty zostały dotrzymane. Jako ŁKS bardzo mocno na to czekamy. Mam nadzieję, że kredyt zaufania jaki dostaliśmy w dużej mierze już spłaciliśmy. Cały czas jesteśmy jednak na początku odbudowy klubu i marki. Do tego potrzebny jest nie tylko dobry poziom sportowy, ale też w pełni funkcjonalny stadion – powiedział.
Stadion po rozbudowie ma spełniać wszystkie warunki dla obiektów UEFA III kategorii i ma mieć minimum 18 tys. miejsc siedzących. W trybunach południowej i wschodniej mają się znaleźć pomieszczenia przeznaczone na muzeum klubowe i restaurację oraz na wynajem dla branży handlowej. W trybunie północnej zostaną zlokalizowane m.in.: recepcja, sala konferencyjna i bankietowa, pomieszczenia socjalne dla pracowników, magazyny oraz powierzchnie biurowo – handlowe.
Rozbudowa ma być prowadzona tak, by piłkarze mogli na obiekcie rozgrywać swoje mecze.