Stade de France na sprzedaż?
Stade de France, czyli narodowy stadion Francji ulokowany w dzielnicy Saint-Denis, może trafić pod młotek.
Obiekt ma zbyt wiele kosztować francuskich podatników. Według raportów francuskiego Trybunału Obrachunkowego, któremu powierzono przeprowadzenie audytów finansowych należałoby wdrożyć bardziej „solidny i zrównoważony” model finansowy.
Szacuje się, że państwo zapłaciło 119,5 mln euro za utrzymanie stadionu przez VINCI i Bouygues Construction w przypadku braku klubu, który byłby jego rezydentem.
„Le Parisien” informuje, że zalecono, by Francuska Federacja Piłkarska i Francuska Federacja Rugby, które z obiektu korzystają, nabyły Stade de France. Inną opcją jest sprzedanie go zewnętrznemu, prywatnemu podmiotowi.
Kontrakt z VINCI i Bouygues Construction na obsługę obiektu obowiązuje do 2025 roku, ale to te firmy mają asa w rękawie. Jest nim organizacja przez Paryż Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku. Już zaproponowano projekt renowacji stadionu o wartości 450 mln euro w zamian za przedłużenie umowy najmu. I tu jest problem, bo państwo chciało wykonać remont za maksymalnie 50 mln.
Sprawa jest ciekawa i na pewno będziemy jeszcze o niej informować.
