Warta szuka sponsorów

Przyszłość klubu, po ostatnich deklaracjach Łukomskiej-Pyżalskiej o zakończeniu sponsorowania Warty, jest wielką niewiadomą. Pewne jest, że spora ilość zawodników zmieni klubowe barwy, a w kadrze pozostać mają tylko piłkarze z Poznania i okolic, bowiem… nie trzeba płacić za ich mieszkania.

– Większość klubów jest biedna. Wątpię, żeby ktoś chciał zapłacić za naszych piłkarzy. Jeżeli jakiś klub będzie zainteresowany naszym piłkarzem, to rozwiążemy kontrakt za porozumieniem stron. – mówi prezes pierwszoligowca.

Celem na rundę rewanżową jest więc utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Zawodnicy i trener – Czesław Owczarek – wkrótce mają udać się na rozmowy związane z obniżkami pensji.

Jednym z pomysłów na zebranie środków potrzebnych do egzystencji jest sprzedaż wszystkich możliwych nośników reklamowych – band okalających boisko, czy miejsc na kouszlkach. Dotychczas na trykotach znaleźć można było logotyp Family House, związanego z firmą Łukomskiej-Pyżalskiej i jej męża.

– Jest już jakieś zainteresowanie reklamą na koszulkach zawodników. Zależy nam na każdym sponsorze, małym i dużym. W klubie biznesu Warty można być już od 150 zł miesięcznie. – dodaje pani prezes.