Polski klub złożył zawiadomienie do prokuratury na byłego prezesa
Chemik Police złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa klubu, który miał nadużyć uprawnień i nie dopełnić obowiązków, co wyrządziło spółce szkodę w wysokości co najmniej 227 tysięcy złotych – przekazano w komunikacie klubowym.
W komunikacie Chemik Police poinformował o złożeniu zawiadomienia w sprawie przestępstwa, którego miał się dopuścić były prezes klubu, nadużywając swoich uprawnień i nie wypełniając obowiązków, co przyczyniło się do znacznych szkód finansowych wynoszących co najmniej 227 tys. zł. Czyny te mogą być kwalifikowane jako przestępstwo na podstawie artykułu 296 kodeksu karnego.
Paweł Frankowski, który pełnił funkcję prezesa od 2016 roku, został odwołany w marcu tego roku. Jego następcą został Radosław Anioł, wieloletni pracownik Chemika. Jak podano, zawiadomienie jest wynikiem audytu przeprowadzonego przez niezależnego audytora na zlecenie Zarządu Grupy Azoty i nowej rady nadzorczej klubu.
– Audyt wykazał, że klub w ostatnich latach zawarł umowy o pracę, które nie miały potwierdzenia w faktycznym wykonywaniu obowiązków. W wyniku kontroli odkryto dwie fikcyjne umowy o pracę, które nie odzwierciedlały rzeczywistości. Mówimy tu o znacznych sumach, które mogą okazać się jeszcze wyższe – powiedział Anioł w komunikacie.
Paweł Frankowski, nowy prezes Chemika, w pierwszym wywiadzie z oficjalną stroną klubu: https://t.co/uB7F6IioQf pic.twitter.com/y44aXxQSCP
— LOTTO Chemik Police (@kpschemikpolice) July 20, 2016
Fikcyjne umowy dotyczyły stanowisk w marketingu oraz ds. organizacyjnych. Obecny prezes zauważył, że pracownik ds. marketingu pojawił się w klubie tylko raz, a specjalista ds. organizacyjnych nie zostawił żadnych dokumentów potwierdzających wykonanie swoich zadań.
W oświadczeniu stwierdzono, że środki te trafiały do osób związanych z ówczesną partią rządzącą. Anioł przypomniał, że w poprzednim sezonie sytuacja finansowa klubu była na tyle trudna, że zdecydowano o wycofaniu drużyny z rozgrywek europejskich. Nowy prezes podkreślił, że po objęciu stanowiska skupił się na zabezpieczeniu budżetu klubu, poszukiwaniu nowych sponsorów oraz stabilizacji finansowej.
W komunikacie dodano, że w spółkach Grupy Azoty prowadzone są audyty mające na celu wyjaśnienie przyczyn „rekordowych strat odnotowanych przez GA od IV kwartału 2022 roku” oraz braku działań naprawczych. W wyniku tych działań złożono już kilka zawiadomień do prokuratury, w tym dotyczących Polskiej Fundacji Narodowej i umów o zakazie konkurencji.
Siatkarki Chemika zdobyły mistrzostwo Polski 11 razy, a ostatni tytuł wywalczyły w tym roku, pomimo problemów budżetowych wynikających z decyzji Grupy Azoty Police o wstrzymaniu finansowania.
GA Police jest związana z KPS „Chemik Police” S.A. poprzez Fundację Grupy Azoty Police na rzecz rozwoju piłki siatkowej, która posiada wszystkie akcje tej spółki.
fot. Pressfocus.pl