Aktualności 19 sierpnia 2024

Prezes TVP o Babiarzu: Wiele osób mówiło mi, że mijając go na korytarzach, czuje się niekomfortowo

Tomasz Sygut, dyrektor generalny TVP, udzielił wywiadu w weekendowym wydaniu „Gazety Wyborczej”. Powiedział, że nie było żadnych nacisków politycznych ws. Przemysława Babiarza i to on samodzielnie podjął decyzję o zawieszeniu znanego komentatora po ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu. Wtedy kontrowersje wzbudziły słowa Babiarza na temat piosenki „Imagine” Johna Lennona. Jednak w trakcie imprezy dziennikarz sportowy od lat kojarzony z lekkoatletyką i pływaniem wrócił na antenę.

Niefortunne zdjęcie i nagranie

Żaden polityk na mnie w sprawie Przemysława Babiarza nie naciskał ani nie dzwonił. Żaden! (…) W tej historii chodzi przede wszystkim o złamaną umowę. W styczniu 2016 r., kiedy wyprowadzano z gabinetu legalnie wybranego prezesa i wyrzucano wielu świetnych dziennikarzy, Przemysław Babiarz stanął do zdjęcia z Kurskim. To symboliczna fotografia, a dla mnie skaza na jego zawodowym życiorysie. Potem redaktor Jadczak ujawnił jeszcze jeden zawstydzający wątek z odczytaniem przekazu Kurskiego podczas transmisji skoków narciarskich” – powiedział Sygut.

Po zmianach w TVP dziennikarze, którzy wrócili do pracy w tej stacji, byli skonfundowani:

Kiedy przyszliśmy na Woronicza, wiele osób wprost mówiło mi, że mijając Przemysława Babiarza na korytarzach, czuje się, powiedzmy delikatnie, niekomfortowo” – mówi prezes TVP.

Niedotrzymana umowa?

Kierujący teraz redakcją sportową na Woronicza Jakub Kwiatkowski zrazu stanął po stronie Babiarza. Sprzeciwił się zwalnianiu go z TVP Sport.

Zapewnił, że porozmawia z nim i poprosi, aby zostawił swoje poglądy w szatni i skoncentrował się na sporcie. Stało się jednak inaczej” – twierdzi Sygut.

Problematyczne „Imagine”

Babiarz zinterpretował kultową piosenkę Johna Lennona „Imagine” jako pochwałę komunizmu. Ten utwór od igrzysk w Atlancie uchodzi za nieoficjalny hymn IO:

„W Polsce wystarczy mała iskra, by wywołać pożar, dlatego tak bardzo zależało mi, aby sport był od tego wolny. Niestety, nie udało się. Mnóstwo osób, od świata sportu po świat kultury, poczuło się dotkniętych i wyrażało oburzenie, bo – tak jak wspomniałem – jedni widzą w tej piosence Lenina, inni przepełniony miłością hymn o świecie bez wojen. Dlatego postanowiłem zareagować – podkreśla Tomasz Sygut.

Opinia Szaranowicza

Włodzimierz Szaranowicz, autorytet dziennikarski, który notabene namaścił Babiarza na swojego następcę jeśli chodzi o komentowanie skoków narciarskich, nie był zwolennikiem zawieszania młodszego kolegi po fachu do końca imprezy:

Włodek przekonał mnie, że choć komentarz Babiarza był nie na miejscu, to jednak jego odsunięcie całkowicie przykryje igrzyska i medale Polaków” – zdradza Sygut.

fot. TVP 1 – YouTube